„Jedną nogą na Mistrzostwach" - niezwykła galeria w wyjątkowym miejscu
Piłka nożna jest w głowie, a nie w nogach. Takie hasło przyświeca reprezentantom Polski w ampfutbolu. 16 wielkoformatowych fotografii dokumentujących zmagania naszych najlepszych zawodników na Mistrzostwach Świata Piłkarzy po Amputacjach, rozgrywanych w ubiegłym roku w rosyjskim Kaliningradzie, zostanie zaprezentowanych publicznie po raz pierwszy.
– Ekspozycja na ogrodzeniu jest kolejnym z działań realizowanych w ramach programu Stadion Narodowy – Nasze Miejsce, mającym na celu otwarcie obiektu na ludzi – mówi Mikołaj Piotrowski, dyrektor ds. komunikacji Stadionu Narodowego. – Cieszymy się, że udało nam się zorganizować wystawę dokumentującą osiągnięcia zawodników ampfutbolu. Uważamy, że to niezwykle ciekawe materiały. Tego typu przedsięwzięcia dają nam także możliwość zaangażowania w ważne sprawy społeczne i realizacji misji społecznej Stadionu Narodowego. Prezentując zdjęcia niepełnosprawnych piłkarzy, chcemy podkreślić, że stadion jest otwarty na wszystkich bez względu na wiek, płeć czy sprawność ruchową. Na wystawę przy bramie nr. 2 (od strony ronda Waszyngtona) zapraszamy wszystkich, którzy chcą poznać niezwykłych ludzi i zobaczyć niezwykłe zdjęcia.
Reprezentacja Polski w ampfutbolu została powołana w 2011 roku, była najmłodszą drużyną i jedynym debiutantem wśród dwunastu najlepszych zespołów ostatnich Mistrzostw Świata w Rosji. Mimo to, ma już za sobą znaczące sukcesy, takie jak efektowna wygrana z Niemcami 4:0, czy drużyną złożoną z pełnosprawnych kibiców Danii 3:2. Zasady, tej rozwijającej się dyscypliny są zbliżone do tych obowiązujących w tradycyjnym futbolu. Na boisku w każdej drużynie przebywa 7 zawodników, mecz trwa 2 razy po 25 minut, a boisko i bramki mają mniejsze wymiary.
– To dla nas niezwykle ważne, że fotografie dokumentujące nasze osiągnięcia i pasję, są prezentowane w tak prestiżowej lokalizacji i zobaczą je tysiące osób. Jesteśmy przekonani, że przełoży się to na popularyzację ampfutbolu oraz zachęci osoby niepełnosprawne do zaangażowania się w czynne uprawianie sportu – mówi Mateusz Widłak prezes Stowarzyszenia „Amp Futbol”.
Z kolei fotograf, Grzegorz Press dodaje: – Cieszę się ogromnie, że po dwudziestu paru latach fotografowania natknąłem się na ampfutbol. Radość tym większa, że tkwię w nim do dziś. Wprawdzie tylko jedną nogą, bo nie na boisku, ale za to całym sercem. Możliwość obcowania i przyglądania się z bliska tym sportowcom, których dystans do własnych ograniczeń jest wręcz zaraźliwy, sprawia mi wielką frajdę i daje spełnienie zawodowe.
Wystawę, którą honorowym patronatem objął PZPN, można będzie oglądać na ogrodzeniu Stadionu Narodowego przez najbliższe dwa miesiące.
Info: Amp Futbol
fot.: Grzegorz Press