Na tandemach do Santiago de Compostela

Z Krakowa do Santiago de Compostela 1 sierpnia wyruszą na tandemach trzej niewidomi rowerzyści wraz z widzącymi przewodnikami. Na rowerach przemierzą ponad 3600 km w 50 dni. Uczestnicy wyprawy udowadniają, że nie ma rzeczy niemożliwych nawet wtedy, gdy jest się osobą niedowidzącą lub całkowicie pozbawioną wzroku.

Udział w wyprawie to z pewnością wyzwanie i przygoda, ale dla wielu z jej uczestników to przede wszystkim pielgrzymka. „Jedni jadą tam dla Boga, inni żeby zmierzyć się ze swoimi słabościami i udowodnić sobie, że są w stanie pokonać taki dystans” – mówił Jerzy Płonka, jeden z trójki niewidomych rowerzystów, założyciel Stowarzyszenia „Nie widzę przeszkód”, maratończyk, alpinista, żeglarz, skoczek spadochronowy, judoka, człowiek o niezwykłym harcie ducha, wielkiej empatii i afirmacji życia.
Pozostali niewidomi uczestnicy wyprawy to Waldemar Pęziak i Paweł Płonka.

Oprócz nich w wyjeździe weźmie udział 11 osób widzących, dbających o zapewnienie odpowiedniego odpoczynku i regenerację po całym dniu jazdy, noclegi i posiłki. Wszyscy będą promowali partnera projektu – miasto Kraków, na wszystkich etapach wyprawy. Do hiszpańskiej katedry Santiago de Compostela z grobem św. Jakuba apostoła – celu pielgrzymek z całego świata – dotrą przez Słowację, Austrię, Włochy, Francję i Hiszpanię. Planują zwiedzić najciekawsze miasta na trasie.

Więcej na temat wyprawy i jej przebiegu w mediach społecznościowych na profilach Stowarzyszenia „Nie widzę przeszkod”: https://www.facebook.com/nwprzeszkod/.

Zobacz galerię…

Oprac. IKa, fot. Marcin Gazda

Data publikacji: 30.07.2019 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również