Żeglarze z niepełnosprawnością na morskich warsztatach
W pierwszej połowie października w Chorwacji i na wodach Adriatyku odbyły się Warsztaty Żeglarskie na Morzu dla Osób z Niepełnosprawnością, w których udział wzięło dziewięciu uczestników pochodzących z różnych rejonów Polski. Ich organizatorem było Pomorskie Stowarzyszenie Żeglarzy Niepełnosprawnych z Kwidzyna, a dofinansował je PFRON.
Celem warsztatów i rejsu było zainteresowanie żeglowaniem po morzu osób z niepełnosprawnością oraz pokazanie im, że bez względu na dysfunkcje mogą czynnie uprawiać żeglarstwo nie tylko na jeziorach, ale również na morzu..
Uczestnicy warsztatów, którzy mieli uprawnienia żeglarza jachtowego, zyskali możliwość odbycia stażu koniecznego do rozwinięcia nabytych wcześniej umiejętności i podniesienia swoich kwalifikacji. Warsztaty były okazją do zwiększenia świadomości własnego potencjału, w tym predyspozycji zawodowych oraz rozwijania umiejętności planowania swego wszechstronnego rozwoju.
Na miejsce startu przedsięwzięcia uczestnicy dotarli we własnym zakresie. Rozpoczęto od przejęcia jachtu typu Jeanneau 57 Black Pearl i zamustrowania się na nim. Był to wyjątkowy jacht dalekomorski dopracowany w najdrobniejszych szczegółach, dzięki czemu rejs na nim pozostanie niezapomnianym przeżyciem.
Trasa wyprawy wiodła od mariny Boatic Trogir, przez Lucice, Korczule, Polace, Dubrownik, Sipan, Slano, Hvar, Stari Grad, Skradin, Primosten. Czarna Perła przebyła około 600 mil morskich. Zakończenie rejsu miało miejsce w jego macierzystej marinie Boatic – Trogir .
Realizacja programu szkoleniowego rozpoczęła się już pierwszego dnia. Obejmował on takie aspekty żeglarstwa jak: bezpieczeństwo i ratownictwo na morzu z praktycznym wykonaniem manewru człowiek za burtą, obsługa radia, nadawanie sygnału wzywania pomocy, słuchanie prognozy pogody i innych informacji podawanych przez stacje brzegowe, nauka nawigacji oraz obsługa GPS, w porze nocnej (wachty) – rozpoznawanie świateł nawigacyjnych.
Oprócz nauki żeglowania załoga musiała przygotowywać posiłki na jachcie i dodatkowo uczyła się planowania zakupów oraz sporządzania jadłospisu.
Dzięki wytężonej pracy instruktorów oraz dużemu zaangażowaniu uczestników zrealizowany został cały założony program. Wszyscy zdobyli nowe doświadczenia, zapoznali się z obowiązkami i zasadami obowiązującymi na morzu pod żaglami i na silniku. Każdy uczestnik wyprawy otrzymał także pisemną opinię z odbytego rejsu. Dokument ten jest niezbędny osobom zamierzającym podejść do egzaminu na stopień morskiego sternika jachtowego.
Ukoronowaniem kursu było doprowadzenie adeptów trudnej sztuki żeglarstwa przed surowe oblicze Neptuna i jego towarzyszki Prozerpiny, celem dokonania aktu chrztu morskiego. Uroczystość miała miejsce w uroczym nadmorskim miasteczku Primoszten i wszystkim morskim nowicjuszom pozostanie na długo w pamięci.
Arkadiusz Sokolnicki, oprac. sza
fot. Andrzej Szocik
Data publikacji: 16.11.2016 r.