Lodołamacze w Chorzowie
W Chorzowskim Centrum Kultury odbyła się 16 września br. śląska, regionalna gala Konkursu Lodołamacze 2013 dla pracodawców wrażliwych społecznie.
Na spotkaniu obecny był poseł na Sejm RP Marek Plura, poseł Maria Nowak przysłała list gratulacyjny, gospodarzy reprezentował prezydent miasta Andrzej Kotala wraz ze swym zastępcą Marcinem Michalikiem, przybyli również Barbara Pokorny, przewodnicząca Rady Krajowej POPON i przewodniczący Rady Wojewódzkiej tej organizacjiTomasz Jakubiec.
Czym jest konkurs?
Organizowany od ośmiu lat z inicjatywy Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych konkurs, ma na celu przełamywanie uprzedzeń związanych z zatrudnianiem osób z niepełnosprawnością oraz ich integrację a także promocję przedsiębiorstw wyróżniających się polityką personalną otwartą na tę grupę osób. Ma być też zachętą do tworzenia nowych miejsc pracy i podnoszenia ich standardu. Konkurs składa się z etapu regionalnego i centralnego, w którym kapituła wyłania ogólnopolskich zwycięzców. O progresie popularności i rangi konkursu może świadczyć fakt, że o ile w roku powstania imprezy (2006) wzięło w niej udział 201 pracodawców, to roku bieżącym już 375.
– Z roku na rok wniosków o przyznanie nagrody jest coraz więcej, co nas bardzo cieszy, bo oznacza to, że przybywa zakładów, które mogą się pochwalić swymi osiągnięciami – mówi Beata Tomanek, przewodnicząca śląskiej kapituły Lodołamaczy, dziennikarka Radia Katowice. – Coraz dłuższe są uzasadnienia wniosków i naprawdę było nam miło czytać o różnych pomysłach, inicjatywach, przedsięwzięciach ludzi, którzy pragną ułatwić życie innym; nie tylko dają pracę ale coraz częściej umożliwiają rozwój kariery, bo niepełnosprawni coraz liczniej zostają szefami, specjalistami, doradcami a nie tylko pracownikami fizycznymi. Nasze obrady nie były burzliwe, wiedzieliśmy, że nagrodzić trzeba tych, którzy spełniają główny wyznacznik konkursu – zatrudnianie osób niepełnosprawnych. Ci, których nagrodziliśmy, są niewątpliwie najlepsi. Będę trzymała za nich kciuki podczas finału w Warszawie.
Nagrody przyznano w kategoriach: zatrudnienie chronione, otwarty rynek pracy, pracodawca nie będący przedsiębiorcą, a w kategoriach dodatkowych Super Lodołamacz – dla najlepszego z najlepszych i Lodołamacz Specjalny – dla osoby o wybitnych dokonaniach na rzecz niepełnosprawnych.
Zwycięzcy w poszczególnych kategoriach
W kategorii zakład pracy chronionej statuetkę Lodołamacza 2013 otrzymała Spółdzielnia Pracy Niewidomych PROMET z Sosnowca., W uzasadnieniu usłyszeliśmy o takich inicjatywach i działaniach spółdzielni jak współutworzenie Regionalnej Fundacji Pomocy Niewidomym w Chorzowie, promocja aktywności fizycznej, finansowe wspieranie organizacji zajmujących się niepełnosprawnymi, praca nad pozytywnym wizerunkiem idei rehabilitacji zawodowej.
II miejsce i srebrny medal otrzymał ZAZ Fundacji „Nadzieja dzieci” z Zabrza
III miejsce i brązowy medal ZAZ Zakład Usług Pralniczych z Wodzisławia Śląskiego.
Na otwartym rynku zwyciężyła firma Hutchinson Poland Sp. z o.o. z Żywca, która jest światowym liderem w przetwarzaniu elastomerów służących rynkowi motoryzacyjnemu, lotniczemu, kolejowemu i morskiemu. Praca w tej firmie wymaga predyspozycji manualnych i technicznych, co jednak nie przeszkadza jej zatrudniać mężczyzn i kobiety z niepełnosprawnością oraz stale inwestować w podnoszenie ich kwalifikacji. Zakład jest przykładem, że zatrudniając niepełnosprawnych można być liderem nawet na światowym rynku. Firma należy do grupy Total, czwartego w świecie potentata w branży naftowej.
Miejsca II i III zajęły Spółdzielnia Socjalna „Rybka” z Katowic i Tax-Net S.A. z Katowic a dodatkowe wyróżnienie przypadło firmie Rudpol-OPA z Rudy Śląskiej.
Laur w kategorii nie przedsiębiorcy przypadł Książnicy Beskidzkiej z Bielska-Białej, jako instytucji wrażliwej społecznie, od lat zatrudniającej osoby z niepełnosprawnością na różnych stanowiskach – od pracowników obsługi, po stanowiska kierownicze czy związane z obsługą czytelników. Wszyscy pracownicy zobligowani są do stałego podnoszenia kwalifikacji. Książnica ma filię integracyjną oraz pięć punktów bibliotecznych w szpitalach i domach opieki społecznej.
II miejsce – Ośrodek Pomocy Społecznej w Chorzowie, III – Stowarzyszenie OLIGOS z Rybnika a wyróżnienia otrzymali Ośrodek dla Niepełnosprawnych „Najświętsze Serce Jezusa” z Rudy Śląskiej, Powiatowy Urząd Pracy z Siemianowic Śląskich i Powiatowy Urząd Pracy w Zabrzu.
Nagrodę Super Lodołamacza przyznano Stowarzyszeniu Debra Polska Kruchy Dotyk. Działające od 2004 roku z inicjatywy Przemysława Sobieszczuka, jest jedyną organizacją pomocową dla chorych cierpiących na niezwykle rzadkie schorzenie skóry – EB (Epidermolysis Bullosa). Debra ma charakter międzynarodowy a polskie stowarzyszenie ma za zadanie oprócz wsparcia chorych, poszerzanie wiedzy społeczeństwa o tym schorzeniu. Debra Polska zorganizowała dotąd pięć kongresów naukowych, Międzynarodowy Tydzień Świadomości o EB – zawsze w październiku, turnusy rehabilitacyjno-szkoleniowe.
Laureatem Lodołamacza Specjalnego został Norbert Galla, przewodniczący zarządu Regionalnej Fundacji Pomocy Niewidomym w Chorzowie oraz wieloletni – do maja br.-. prezes Zarządu Oddziału Śląskiego Polskiego Związku Niewidomych. Doprowadził do uruchomienia Specjalistycznego Punktu Rewalidacji w Chorzowie oraz jego filii w Bielsku-Białej, Zawierciu, Rybniku, Ośrodka Leczniczo-Rehabilitacyjnego dla dzieci niewidomych i niedowidzących ze schorzeniami msprzężonymi w Rudołtowicach, warsztatów terapii zajęciowej w Chorzowie, Zawierciu, Czerwionce-Leszczynach, Specjalistycznej Poradni dla Młodzieży Niewidomej i Niedowidzącej z Niepełnosprawnością Sprzężoną w Chorzowie. Norbert Galla jest również skuteczny w pozyskiwaniu funduszy unijnych a swe talenty menadżerskie z powodzeniem wykorzystuje dla poprawy życia niewidomych i niedowidzących.
Śląska specjalność
Co wyróżnia laureatów śląskiej edycji Lodołamaczy i czy można w ogóle mówić o takiej specyfice? Na tak postawione pytanie odpowiedział „NS” poseł Marek Plura:
– Wyróżnikiem zakładów śląskich jest fakt, że mamy tu – częściej niż gdzie indziej – do czynienia z nowymi technologiami. One nie tylko są stosowane w zakładach, ale także są narzędziem do przekraczania ograniczeń wynikających z niepełnosprawności. To na Śląsku jest widoczne i u takich, jak choćby spółdzielnia z Sosnowca, która od dziesięcioleci zatrudnia osoby z niepełnosprawnością, ale się przekształca, nadąża z nowoczesną technologią aż po Hutchinson Poland, gdzie produkcja oparta na nowoczesnej technice, pozwala się doskonale znaleźć niepełnosprawnym. Instytucje publiczne, samorządowe, organizacje pozarządowe u nas, na Śląsku, widzę w dwóch parametrach; skrajnych i oddalonych od siebie. To są ci, których w konkursie widać oraz ci, co są w nim nieobecni. Urzędy marszałkowski i wojewódzki, także większość urzędów miejskich, to nie są dobre przykłady mogące propagować zatrudnienie niepełnosprawnych i tych instytucji w konkursie nie widać. Z drugiej strony są instytucje realnie otwarte na ten problem i często wykonujące wzorcową pracę – Urząd Miasta Siemianowice i kilka innych instytucji stamtąd, Książnica z Bielska, gdzie niepełnosprawni stanowią 12 proc. zatrudnionych, to coś naprawdę imponującego. Tam są specjaliści od niepełnosprawności, którzy się nimi stali dzięki niepełnosprawności – to ci, którzy odważyli się wyjść z domu, wykształcili się, zatrudnili i w pracy się odnaleźli, a dzięki temu mogą pociągnąć wielu innych do szukania miejsca na własną aktywność. To, co płynie ze Śląska to solidność, realizowanie celów do końca. Po latach spotykam uczestników konkursu Lodołamacze – firmy czy instytucje – i widzę, że to nie były jakieś komety; tak jak w konkursie startowali z dobrym wynikiem, tak po latach nadal trzymają ten dobry poziom.
Patronat honorowy nad konkursem objęła Anna Komorowska, małżonka prezydenta RP. Ogólnopolskim ambasadorem konkursu jest Zbigniew Zamachowski a dla gości chorzowskiej gali zaśpiewał ambasador konkursu w regionie śląskim, Jacek Stachursky.
Tekst i fot.: Marek Ciszak
Data publikacji: 23.09.2013 r.