NFZ i rzecznik pacjentów: równy dostęp do leczenia polskich i ukraińskich pacjentów

Niedopuszczalne są z przypadki, kiedy mimo braku wskazań medycznych lub bez zachowania kolejności na liście oczekujących, obywatele Ukrainy są przyjmowani przed polskimi pacjentami, jak również sytuacje dyskryminowania w równym dostępie do świadczeń – podnosi m.in. NFZ.

Narodowy Fundusz Zdrowia wspólnie z Rzecznikiem Praw Pacjenta przypominają o prawie do równego dostępu do świadczeń medycznych dla obywateli polskich i ukraińskich.

W informacji opublikowanej na stronach Funduszu wskazano, że zgodnie z ustawą o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa obywatele Ukrainy, którzy przybyli do Polski od 24 lutego 2022 r. mają prawo do korzystania ze świadczeń medycznych i refundacji leków na podobnych zasadach jak ubezpieczeni w Polsce.

Narodowy Fundusz Zdrowia i Rzecznik Praw Pacjenta przypominają, że narodowość lub obywatelstwo nie mogą być przesłankami do przyjmowania pacjentów poza kolejnością.

Fundusz i rzecznik podnoszą też, że każdy pacjent ma prawo, aby o kolejności jego dostępu do świadczeń medycznych w placówkach medycznych decydowały kryteria medyczne, stan zdrowia i miejsce na liście oczekujących. Dotyczy to np. poradni specjalistycznych i zabiegów planowych. Przypominają również, że w sytuacji ratowania życia zawsze decyduje stan zdrowia pacjenta.

„Niedopuszczalne są zarówno przypadki, kiedy pomimo braku wskazań medycznych lub bez zachowania kolejności na liście oczekujących, obywatele Ukrainy są przyjmowani przed polskimi pacjentami, jak również sytuacje dyskryminowania w równym dostępie do świadczeń” – akcentuję Narodowy Fundusz Zdrowia wspólnie z Rzecznikiem Praw Pacjenta.

Od 24 lutego, gdy rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę, funkcjonariusze Straży Granicznej odprawili na przejściach granicznych 1,83 mln osób uciekających z Ukrainy do Polski. (PAP)

Katarzyna Lechowicz-Dyl, fot.pixabay.com

Data publikacji: 15.03.2022 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również