Większość osób w wieku 70 lat plus ma jakieś problemy ze słuchem
- 20.04.2022
30 lat temu w 1992 r. w Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach przeprowadzono pierwsze w Polsce wszczepienie implantu słuchowego niesłyszącemu pacjentowi. 10 lat później, w 2002 r., odbyła się pierwsza na świecie operacja wszczepienia takiego aparatu pacjentowi z częściową głuchotą. Obydwa zabiegi przeprowadził prof. Henryk Skarżyński, otochirurg i specjalista z otorynolaryngologii, audiologii i foniatrii.
Operacja z 2002 r., jak mówi prof. Skarżyński, była szokiem w świecie medycyny i łamała utarte poglądy dotyczące słyszenia. Sądzono, że pewne struktury w obrębie ucha wewnętrznego są nienaruszalne. Niedowierzano, że wprowadzenie elektrod wysyłających impulsy elektryczne może może przynieść efekty. A przyniosły, widać to u osób uzdolnioych muzycznie, które wcześniej nie słyszały całkowicie lub częściowo, a teraz grają na różnych instrumentach.
Pacjenci byli zapraszani do USA, żeby ich tam ponownie przebadać, czy faktycznie nastąpiła u nich tak spektakularna poprawa słyszenia.
Technologia stymulacji słuchu ma szansę stać się metodą bardziej uniwersalną i posłużyć do stymulacji innych narządów i zmysłów: wzroku, równowagi lub czucia.
Bardzo ważną pod względem postępu technicznego była operacja wszczepienia implantu do pnia mózgu przeprowadzona w 1998 roku.
To co nie udało się przez 30 lat Amerykanom, którzy obawali się, że podwójna stymulacja, z dwóch stron pnia mózgu, może zagrozić życiu pacjent, udało się w 2008 r. prof. Skarżyńskiemu.
Przy współpracy specjalistów z Polski, Niemiec oraz Austrii, zespół pod jego kierownictwem dokonał pierwszego w świecie wszczepienia implantu słuchowego po obu stronach pnia mózgu.
W kolejnych latach osiągnięcia profesora i jego zespołu w zakresie technologii związanych z otochirurgią zaczęły być postrzegane jako jedno z największych osiągnięć w polskiej nauce i medycynie.
Wprowadzone rozwiązania stały się szansą dla milionów osób zwłaszcza w wieku senioralnym. Trzy czwarte osób w wieku co najmniej 70 lat ma jakieś problemy ze słuchem, w tym bardzo wielu obarczonych jest częściową głuchotą. Rozwiązaniem jest m.in. wszczepienie implantów. W ubiegłym roku mimo pandemii w Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu wszczepiono ich najwięcej na świecie.
kat/, fot. archiwum NS
Data publikacji: 20.04.2022 r.