Od 26 kwietnia na katowickim Muchowcu, będzie ponownie testowany minibus – pojazd Blees BB-1. Kursy – za darmo – między parkingiem na Muchowcu a plażą w Dolinie Trzech Stawów, będą realizowane od poniedziałku do piątku w godzinach od 8:00-16:00.
– W Katowicach mocno stawiamy na rozwój komunikacji publicznej. Inwestujemy w autobusy elektryczne, hybrydowe czy zasilane gazem z licznymi udogodnieniami, dzięki którym mieszkańcy mogą korzystać z komunikacji zbiorowej w komfortowych warunkach – powiedział Marcin Krupa, prezydent Katowic.
W dniach 22-25 kwietnia będą realizowane przejazdy techniczne bez pasażerów, aby przygotować pojazd na kursy z ludźmi na pokładzie. Po kalibracji trasy, i ustawieniu systemu autonomii, minibus rozpocznie kurs.
Katowicka trasa przejazdu ma około 2 kilometry i rozpoczyna się na parkingu od strony ul. Francuskiej, a kończy przy plaży. Kursy będą realizowane w dwóch kierunkach, podzielonych na 3 i 4 przystanki. Na trasie zostaną umieszczone tablice.
Nowa technologia skierowana jest głównie na wsparcie seniorów i osób z niepełnosprawnościami.
Drugi etap testów w Katowicach ma pomóc ocenić możliwość wykorzystania autonomicznego pojazdu w transporcie zbiorowym ze szczególnym uwzględnieniem osób z ograniczoną mobilnością, a także poznać opinie mieszkańców, m.in. nt. korzystania rampy najazdowej i systemu mocowania wózków inwalidzkich, a także czytelności systemu informacji.
– Główny cel pilotażu, to właśnie udostępnienie możliwości przejazdu autonomicznym minibusem pasażerom z ograniczoną mobilnością. Dzięki współpracy z PKM i Miastem Katowice, podczas kursów będziemy mieć szansę przekonać się na ile zastosowane przez nas rozwiązania odpowiadają na potrzeby osób z niepełnosprawnością i seniorów. Tacy pasażerowie będą mieli też pierwszeństwo w wejściu do pojazdu podczas testów – tłumaczyła Martyna Wiśniowska, CEO Blees.
Testowany minibus jest w pełni zdolny do samodzielnej jazdy i obsługi wszystkich funkcji na rutynowych trasach. Nie ma kierownicy. Zastępuje ją dotykowy panel sterujący oraz pojedynczy kontroler. Dzięki zaawansowanemu systemowi autonomii, pojazd samodzielnie wykrywa przeszkody i innych uczestników ruchu, a także samodzielnie przyśpiesza, zwalnia i hamuje adekwatnie do sytuacji.
Jest wyposażony w 7 lidarów, 11 kamer, 4 radary, 3 odbiorniki GNSS oraz IMU. Czujniki działające w różnych zakresach, dzięki czemu minibus zareaguje w zmiennych warunkach oświetleniowych i pogodowych. Dodatkowo, zasięg czujników nakłada się na siebie, co zwiększa poziom bezpieczeństwa w przypadku uszkodzenia któregokolwiek z nich.
Autobusy autonomiczne mają przewozić pasażerów bez kierowców, obsługiwać nierentowne trasy oraz dzięki odejściu od sztywnych rozkładów na rzecz dynamicznego transportu na żądanie (DRT, ang. demand responsive transport) dostosować przejazdy do faktycznych potrzeb mieszkańców. Pozwoli to znacznie ograniczyć koszty transportu.
Już wkrótce dostaniemy odpowiedź na pytanie czy autonomia to przyszłość komunikacji miejskiej?
Oprac. IKa, fot. Blees
Data publikacji: 17.04.2024 r.