Zduńska Wola (woj. łódzkie) ugościła uczestników XVI Mistrzostw Polski w Parakolarstwie Szosowym. Rywalizacja odbyła się na trasie znanej z dwóch poprzednich sezonów. Na listach zgłoszeń pojawiło się ponad 80 zawodników. Po 2 tytuły mistrzowskie zdobyli m.in. Rafał Wilk i Zbigniew Maciejewski, którzy wystąpią podczas Letnich Igrzysk Paralimpijskich w Paryżu. Później sportowych emocji dostarczą Mistrzostwa Świata w Zurychu.
5-7 lipca PZSN Start oraz Powiat Zduńskowolski zorganizowały XVI Mistrzostwa Polski w Parakolarstwie Szosowym. Impreza tej rangi po raz trzeci z rzędu odbyła się w Zduńskiej Woli. W 2021 r. ścigano się w gminie Śrem, a w 2020 r. – na Podkarpaciu. Wcześniej przez lata rywalizowano w okolicach Andrychowa (woj. małopolskie).
– Nie było innych chętnych do ugoszczenia MP, ale też nie szukaliśmy nowej lokalizacji. Mamy rok olimpijski, który serwuje nam różne dodatkowe atrakcje i jest zdecydowanie więcej pracy. Postanowiliśmy więc, że skorzystamy ze sprawdzonych rozwiązań. Zwłaszcza że imprezy kolarskie są trudne do zorganizowania. A o czymś nowym pomyślimy na kolejny sezon – powiedział „NS” Marcel Jarosławski, dyrektor zawodów oraz członek zarządu PZSN Start.
Utrzymany został trzydniowy format mistrzostw. Program na piątek (5 lipca) objął m.in. klasyfikację nowych zawodników oraz odprawę techniczną. W sobotę odbyła się jazda indywidualna na czas. Organizatorzy przygotowali pętlę o długości 10,3 km, z przewyższeniem ok. 30 m. Te same drogi wykorzystano w niedzielę podczas wyścigu ze startu wspólnego. W tym przypadku, w zależności od kategorii, zawodnicy mieli do pokonania trasę o długości 41,2 lub 72,1 km.
– Kolejna edycja mistrzostw w Zduńskiej Woli ma swoje plusy i minusy. Na pewno jest to impreza na odpowiednim poziomie organizacyjnym. Ta sama trasa co wcześniej pozwala na porównywanie wyników z wcześniejszych lat. Ale to staje się trochę przewidywalne, a fajne byłoby jakieś urozmaicenie. Całościowo – bardzo pozytywna ocena – podkreślił Rafał Szumiec, reprezentant Polski w H3.
Mistrzowska jazda
Na listach startowych pojawiło się ponad 80 zawodników na rowerach klasycznych (klasy C1-C5) i handbike’ach (H1-H5).
– Sobotnia czasówka to jazda z samym sobą i walka o jak najlepszy wynik. Natomiast w wyścigu jechaliśmy razem chyba niecałe 2 okrążenia, później wszystko się porozrywało. Do mety dotarłem sam – opisał Rafał Wilk, który po raz kolejny obronił tytuły mistrzowskie w H4.
W stawce handbikerów po 2 zwycięstwa odnieśli też Krzysztof Plewa (H5), Rafał Szumiec (H3) Rafał Mikołajczyk (H1). W H2 tytułami mistrzowskimi podzielili się Michał Żyliński i Hubert Komorowski. Z kolei wśród pań rywalizujących na handbike’ach zdecydowanie najlepsza była Słowaczka Anna Oroszova. Jednak goście z zagranicy nie zostali uwzględnieni w klasyfikacji MP. Tym samym dwukrotnie triumfowała Katarzyna Zubowicz.
– Jestem zadowolony ze swojej jazdy i wyników. Również z osiągnięć naszego klubu – VeloAktiv Kraków, bo w sumie zdobyliśmy kilkanaście medali MP. Forma jest, choć miała być wcześniej – w maju. Niestety, wtedy słabo zaprezentowałem się podczas Pucharu Świata. A to miało decydujące znaczenie przy wyborze kadry na Paryż – stwierdził Rafał Szumiec.
Po 2 tytuły mistrzowskie do swoich CV dopisali Zbigniew Maciejewski (C1-C2) i Bartłomiej Bertolin (C4 i C3-C4). Jazdę indywidualną na czas w C3 wygrał Marcin Sobka. Z kolei w C5 najpierw triumfował Tomasz Strzelecki, a kolejnego dnia – Mateusz Dybich. Wśród pań w C5 dwukrotnie zwyciężyła Edyta Mróz. W gronie uczestników MP pojawił się Łukasz Szeliga. Prezes PZSN Start i PKPar zajął czwarte miejsce w czasówce w C1-C2.
– Nie było niespodzianek od strony wyników. Nie zawiodły osoby, o których wiedzieliśmy, że będą walczyły o tytuły mistrzowskie. Oczywiście, nie zabrakło drobnych przygód. Michał Żyliński wygrał w sobotę, a podczas wyścigu ze startu wspólnego złapał gumę i nie był w stanie dalej walczyć – dodał Marcel Jarosławski.
Przed Paryżem i MŚ
Ubiegłoroczne MP stanowiły finałową rundę Pucharu Polski. Wcześniej można było zdobywać punkty do tego cyklu podczas dwóch imprez: Hetman Tandem Race Cup w Lublinie oraz Małopolska Handbike Cup w Rącznej. W tym sezonie nie zdecydowano się na zorganizowanie tych rozgrywek.
– Wstępne podejście do Pucharu Polski zakończyło się sukcesem, więc chcemy to dalej robić. Natomiast w tym roku zrezygnowaliśmy, głównie ze względu na mniejszą liczbę wyścigów. Ponadto skoncentrowaliśmy się na przygotowaniach do Igrzysk Paralimpijskich – poinformował Marcel Jarosławski.
W tegorocznym kalendarzu zabrakło zawodów w Rącznej, współorganizowanych przez VeloAktiv. Rafał Szumiec, będący prezesem klubu, chciał skupić się na walce o wyjazd do Paryża. Jak podkreślił, przygotowania poprzednich edycji MHC były czasochłonne. Wiedział, że połączenie treningów i startów z wieloma formalnościami będzie dużym obciążeniem. Ma nadzieję, że w przyszłym roku ponownie odbędzie się impreza w okolicach Krakowa.
– Uważam, że Puchar Polski powinien wrócić. Najlepiej, żeby był organizowany w różnych częściach kraju i składał się np. z czterech rund. Im więcej mamy możliwości rywalizowania, tym lepiej. Ja muszę jeździć za granicę, żeby regularnie startować. Gdybyśmy nie byli dopuszczani do maratonów, to w Polsce praktycznie nie mielibyśmy okazji do ścigania się – powiedział Rafał Wilk.
Utytułowany 49-latek jest jedynym polskim handbikerem w kadrze na Letnie Igrzyska Paralimpijskie w Paryżu (28 sierpnia – 8 września). Parakolarstwo reprezentować będzie też Zbigniew Maciejewski, dla którego będzie to debiut w imprezie tej rangi. Powołano też 3 duety tandemowe: Patrycja Suter i Katarzyna Kornasiewicz, Otylia Marczuk i Ewa Bańkowska, a także Karol Kopicz i Marcin Białobłocki. Oficjalne ogłoszenie składu nastąpiło już po zawodach w Zduńskiej Woli. Wkrótce po najważniejszej imprezie sezonu odbędą się Mistrzostwa Świata w Parakolarstwie Szosowym w Zurychu (21-29 września).
– Mówiąc o Paryżu, dla mnie cel jest jeden – walka o medale. Ostatnie tygodnie przed rozpoczęciem Igrzysk spędzę na przygotowaniach we Włoszech. To, co tam wypracujemy, trzeba będzie później podtrzymać, żeby jeszcze powalczyć podczas MŚ – podsumował Rafał Wilk.
Wyniki:
https://domtel-sport.pl/wyniki,zawody,5866
Mistrzostwa Polski. Jazda indywidualna na czas
Kategoria |
Zwycięzca |
C5 (kobiety) |
Edyta Mróz |
H3-H4 (kobiety) |
Katarzyna Zubowicz |
C1-C2 (mężczyźni) |
Zbigniew Maciejewski |
C3 (mężczyźni) |
Marcin Sobka |
C4 (mężczyźni) |
Bartłomiej Bertolin |
C5 (mężczyźni) |
Tomasz Strzelecki |
H1 (mężczyźni) |
Rafał Mikołajczyk |
H2 (mężczyźni) |
Michał Żyliński |
H3 (mężczyźni) |
Rafał Szumiec |
H4 (mężczyźni) |
Rafał Wilk |
H5 (mężczyźni) |
Krzysztof Plewa |
Mistrzostwa Polski. Wyścig ze startu wspólnego
Kategoria |
Zwycięzca |
C5 (kobiety) |
Edyta Mróz |
H3 (kobiety) |
Katarzyna Zubowicz |
C1-C2 (mężczyźni) |
Zbigniew Maciejewski |
C3-C4 (mężczyźni) |
Bartłomiej Bertolin |
C5 (mężczyźni) |
Mateusz Dybich |
H1 (mężczyźni) |
Rafał Mikołajczyk |
H2 (mężczyźni) |
Hubert Komorowski |
H3 (mężczyźni) |
Rafał Szumiec |
H4 (mężczyźni) |
Rafał Wilk |
H5 (mężczyźni) |
Krzysztof Plewa |
Marcin Gazda, fot. Tomasz Markowski / PZSN Start
Data publikacji: 07.08.2024 r.