Elektroterapia serca u dzieci i dorosłych

Prof. Joanna Kwiatkowska

Ustandaryzowane technologie medyczne, czyli zaprojektowane z myślą o pacjentach dorosłych różnią się zasadniczo od tych w elektroterapii serca w populacji pediatrycznej. Leczenie dzieci często wymaga indywidualizacji decyzji terapeutycznych, co utrudnia standaryzację postępowania.

Wskazania do elektroterapii dzieci są znacznie rzadsze i bardziej zróżnicowane niż u dorosłych. U dzieci najczęściej występują wrodzone wady serca, kanałopatie i choroby genetyczne (np. zespół długiego QT, kardiomiopatia przerostowa), u dorosłych dominują nabyte choroby niedokrwienne.. Elektroterapia serca w populacji dzieci wymaga holistycznego podejścia, indywidualizacji terapii oraz rozwoju dedykowanych wytycznych i urządzeń dopasowanych do unikalnych potrzeb małych pacjentów.

Indywidualizacja decyzji terapeutycznych w leczeniu dzieci utrudnia standaryzację postępowania, ale jest konieczna. – Dzieci, w przeciwieństwie do dorosłych, są w fazie dynamicznego wzrostu i rozwoju, co ma bezpośredni wpływ na kwalifikację, planowanie i prowadzenie elektroterapii. I tutaj spotykamy się z problemami technicznymi – wskazała prof. Joanna Kwiatkowska, kierownik Kliniki Kardiologii Dziecięcej i Wad Wrodzonych Serca Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, przewodnicząca Sekcji Kardiologii Dziecięcej Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego i konsultant wojewódzki ds. kardiologii dziecięcej (województwo pomorskie).

Po implantacji na przykład układu stymulującego serce, zmieniające się wymiary ciała dziecka mogą powodować przemieszczanie elektrod, baterii rozrusznika serca. Może dojść także do uszkodzenia układu, co z kolei wymusza konieczność częstszych interwencji chirurgicznych.

Implantacje u dorosłych nie uwzględniają masy ciała, wzrostu, długowieczności systemu czy przewidywanej liczby wymian urządzenia w trakcie życia. Standardem jest wszczepienie przezżylne natomiast u dzieci. preferowane są układy epikardialne – by uniknąć wielu powikłań i zagrożeń życia, m.in. zakrzepicy.

Wydłużenie przeżycia pacjentów z wadami wrodzonymi serca zwiększa odsetek chorych dzieci wymagających elektroterapii. Złożoność wad wrodzonych i metod operacyjnych wymusza indywidualizację ich diagnostyki i terapii.

Profesor Kwiatkowska podkreśliła, że należy opóźnić wdrożenie stałej stymulacji – o ile to możliwe – aby zmniejszyć ryzyko powikłań. Ocena korzyści i ryzyka powinna być zawsze przeprowadzana.

– Naszym celem jako kardiologów dziecięcych jest nie tylko leczenie tu i teraz, ale spojrzenie dalej, w przyszłość małego pacjenta. Jako kardiolodzy dziecięcy zdajemy sobie sprawę, że decyzja o elektroterapii przekłada się na jakość życia naszych pacjentów i ich rodzin. Dzieci są bardziej narażone na stres, stygmatyzację i ograniczenia w aktywności fizycznej. Dorośli pacjenci są w stanie podejmować świadome decyzje, a u dzieci wymagana jest zgoda rodziców i uwzględnienie rozwoju emocjonalnego małego pacjenta – tłumaczyła prof. Jadwiga Kwiatkowska.

Konieczna jest także wielodyscyplinarna ocena: kardiolog dziecięcy, kardiolog/ elektrofizjolog, radiolog, kardiochirurg oraz dostępność refundowanych badań genetycznych.

Niestety w Polsce dostępność do badań genetycznych w kardiologii wieku dziecięcego jest katastrofalnie niska, a bez systemu realnej refundacji badań genetycznych, przynajmniej tych, które znalazły się w pierwszej klasie zaleceń Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego, nie uda się – mimo ogromnego postępu w tej dziedzinie – w nowoczesny sposób leczyć komorowych zaburzeń rytmu serca u dzieci.

Oprac. IKa, fot. materiały prasowe

Data publikacji: 05.08.2025 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również