Dobro mieszkańców DPS-u w Jordanowie jest najważniejsze

Opinia publiczna od kilku dni, żyje informacjami opublikowanymi przez dziennikarzy Wirtualnej Polski. Ujawnili oni zdjęcia i nagrania z jordanowskiego domu pomocy społecznej, z których wynika że zakonnice i pracownicy DPS znęcali się nad niepełnosprawnymi podopiecznymi, którzy mieli być bici, przywiązywani do łóżek, zamykani w klatce i wyzywani.

W związku z tą bulwersującą sytuacją konieczna była zmiana podmiotu prowadzącego placówkę.

Rada Generalna Zgromadzenia Sióstr Prezentek zgodziła się, żeby DPS w Jordanowie był prowadzony przez powiat suski. Jak czytamy w oświadczeniu przełożonej generalnej Zgromadzenia decyzja o rezygnacji z prowadzenia ośrodka motywowana jest odpowiedzialnością za jego istnienie i troską o przebywających tam podopiecznych. Podjęto też decyzję, że sam budynek, w którym zlokalizowany jest DPS, zostanie użyczony w taki sposób, aby dalej mogli w nim przebywać dotychczasowi podopieczni. Muszą jeszcze zostać poczynione ustalenia formalne.

Według rzeczniczki wojewody małopolskiego Joanny Paździo najprościej pod względem organizacyjnym byłoby gdyby DPS w Jordanowie został filią któregoś z istniejących domów na terenie powiatu.

Jednocześnie kontrolerzy Wydziału Polityki Społecznej Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego bardzo szczegółowo analizują kwestie związane z jakością usług świadczonych w tej placówce oraz standardem zatrudnienia i kwalifikacjami pracowników. Szczegółowo analizowane jest także sprawozdanie z kontroli, przeprowadzonej w DPS w Jordanowie przez Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej, który sprawuje nadzór nad placówką, jak również ustalenia Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, które odpowiada za bieżące funkcjonowanie DPS-u.

Również rzecznik praw obywatelskich podjął z urzędu sprawę doniesień o przypadkach znęcania się w tym miejscu.

Minister MRiPS Marlena Maląg zwróciła się do wojewodów z prośbą o przeprowadzenie dodatkowych czynności kontrolnych w nadzorowanych przez nich DPS-ach i placówkach całodobowej opieki nad osobami niepełnosprawnymi, przewlekle chorymi i osobami w podeszłym wieku.

W pierwszej kolejności mają to być domy pomocy społecznej, w których przebywają osoby poniżej 18. roku życia oraz placówki, w których wcześniej prowadzono kontrole w związku z sygnałami o nieprawidłowościach.

tuk/, fot. pexels.com

Data publikacji: 17.06.2022 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również