MRiPS: nikt nie straci orzeczenia o niepełnosprawności

Nikt nie straci orzeczenia. Procedura uzyskania oceny potrzeby wsparcia osoby z niepełnosprawnością nie łączy się w żaden sposób z koniecznością uzyskania nowego bądź zmiany już posiadanego orzeczenia – poinformowało 17 marca Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.

W MRiPS odbyło się 16 marca spotkanie z grupą protestujących skupionych w ruchu OzN (Osoby z Niepełnosprawnością) i ich opiekunów. Jeden z ich głównych postulatów to umożliwienie pracy osobom pobierającym świadczenie pielęgnacyjne.

Kierownictwo resortu zapowiedziało po rozmowach, że będzie nowe świadczenie wspierające dla osób z niepełnosprawnością.

Szefowa MRiPS wskazała w17 marca w radiu ZET, że „świadczenie będzie oparte na ustaleniu potrzeby wsparcia”. „Ustalać to będą zespoły, które są w komisjach orzeczniczych, na poziomie województwa i na poziomie powiatu (…). Te osoby stwierdzą, jaka jest potrzeba wsparcia i – w zależności od tego – to świadczenie będzie przydzielane” – wyjaśniła.

Posłanka KO Iwona Hartwich, która wraz z synem z niepełnosprawnością jest jedną z protestujących osób w Sejmie, stwierdziła, że zapowiedziane zmiany będą niekorzystne dla rodziców osób niepełnosprawnych, ponieważ zespoły będą zmieniać orzeczenie o stopniu niepełnosprawności i „ze stopnia znacznego robić umiarkowany”.

„Nikt nie straci orzeczenia. Procedura uzyskania oceny nie łączy się w żaden sposób z koniecznością uzyskania nowego bądź zmiany już posiadanego orzeczenia. Wszystkie uprawnienia wynikające z dzisiejszych orzeczeń pozostają bez zmian – zapewniło MRiPS 17 marca we wpisie na Twitterze.

Resort wskazał jednocześnie, że „procedura oparta będzie na od dawna postulowanym ocenianiu funkcjonalnym, opartym na ICF”. ICF to Międzynarodowa Klasyfikacja Funkcjonowania, Niepełnosprawności i Zdrowia. (PAP)

Agata Zbieg, grafika: MRiPS

Data publikacji: 17.03.2023 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również