Obiekty FOZI nadążają za duchem czasu

Swoistą formą złożenia publicznego sprawozdania z działalności Fundacji Ochrony Zdrowia Inwalidów i przedstawienia planowanych działań są organizowane od kilku lat spotkania przedstawicieli spółdzielni inwalidów oraz firm powstałych z ich przekształcenia. W tym roku odbyło się ono we wrześniu w kolejnym obiekcie FOZI - Centrum Kształcenia i Rehabilitacji w Konstancinie.
Spotkanie prowadzili Grażyna Andrzejewska-Sroczyńska - prezes Zarządu Fundacji i Kazimierz Kuć - zastępca prezesa.

 Miejsce CKiR w rehabilitacji i ortopedii

…to temat, który zaprezentował prof. dr hab. Jerzy Kiwerski, krajowy konsultant ds. rehabilitacji. Współczesną rehabilitację, która rozwinęła się po II wojnie światowej, określił jako proces wieloaspektowy, wymagający współpracy specjalistów z wielu dziedzin – medycyny, fizjoterapii, psychologii, socjologii, poradnictwa zawodowego, protetyków i innych. Wypracowana w kraju tzw. polska szkoła rehabilitacji została w 1970 roku uznana przez Europejskie Biuro Światowej Organizacji Zdrowia za godną upowszechniania. Opiera się ona na czterech podstawowych zasadach: wczesności wdrażania, powszechności, kompleksowości i ciągłości. Zgodnie z założeniami tego modelu nastąpił rozwój wieloprofilowej bazy rehabilitacyjnej Konstancina, w tym CKiR.

W ostatnich latach obserwuje się narastanie czynników sprzyjających niepełnosprawności, według prognoz będą one nadal rosnąć. Wśród nich prof. Kiwerski wymienił: wydłużenie się średniej długości życia, wzrost liczby wypadków komunikacyjnych i spadek śmiertelności okołoporodowej. Stan ten bezpośrednio wpływa na większe zapotrzebowanie na świadczenia rehabilitacyjne – kadrę specjalistów i bazę łóżkową. Mimo widocznego w tym zakresie wzrostu, to – w świetle prognoz demograficznych – nie są one zadawalające, o czym świadczą wielomiesięczne kolejki, w których pacjenci oczekują na miejsce w oddziałach rehabilitacyjnych.

 

Model, który się sprawdził

Dorobek i osiągnięcia Centrum przedstawił prezes jego Zarządu – Jerzy Karwowski, a w swych wystąpieniach rozwinęli ten temat jego zastępcy – Zbigniew Dzierżanowski i Leszek Krzyżosiak.

Trzeba pamiętać, że na przestrzeni trzech dziesiątek lat edukacja prowadzona była tutaj w 9 rodzajach różnych szkół. Pierwsza była Zasadnicza Szkoła Zawodowa kształcąca w takich profesjach jak monter RTV czy krawiec odzieży lekkiej, na które było zapotrzebowanie w spółdzielniach inwalidów. Kolejne zmiany wymuszane były przez transformację gospodarczą, rynek pracy, możliwości zatrudnienia, rosnące wymagania pracodawców, aż ku potrzebie zmiany profilu kształcenia pracownika – z jednostki zdolnej jedynie do wytwarzania produktu na jednostkę kreatywną, także intelektualnie, zaznajomioną z technikami informatycznymi. Ta rozpiętość wymagań określa jednocześnie skalę wyzwań, przed jakimi stawało Centrum, które od 1992 r. jest zakładem własnym Fundacji Ochrony Zdrowia Inwalidów, a od 2001 r. funkcjonuje jako spółka prawa handlowego.

CKiR to ponadto nowoczesna placówka, w której o modelu rehabilitacji w każdym, indywidualnym przypadku decyduje zespół lekarzy. Na podstawie ich i rehabilitantów wskazań powstaje indywidualny program – od wstępnych zabiegów ortopedycznych i chirurgicznych, poprzez zabiegi usprawniające i przygotowujące do samodzielnego funkcjonowania, aż do uzdrowienia lub maksymalnego zniwelowania skutków niepełnosprawności.

Z usług, jakie Centrum proponuje niepełnosprawnym, korzysta dziennie prawie 2000 osób. Zapotrzebowanie na nie jest tak duże, że utworzone zostały 3 filie w Warszawie, Poradnia Rehabilitacyjna w Białymstoku i filia we Wrocławiu.

Proces usprawniania fizycznego jest niełatwy; doskonałym elementem go wspierającym jest aktywność sportowa. Stąd właśnie immanentną częścią systemu jest Szkolny Klub Sportowy, w którym niepełnosprawni trenują (głównie dyscypliny na wózkach): szermierkę, tenis, koszykówkę, pływanie. Pięcioro z nich reprezentowało Polskę na Paraolimpiadzie w Pekinie.

Centrum Kształcenia i Rehabilitacji w Konstancinie spełniło wymarzony przez twórców polskiej szkoły rehabilitacji, kompleksowy model leczenia, rehabilitacji i edukacji – w jednym obiekcie.

 

Ośrodek wieloprofilowy

Uruchomiony dwa lata temu Oddział Reumoortopedii i Chirurgii Kręgosłupa, wyposażony w dwie sale operacyjne, pozwala wykonywać m.in. nowatorskie w Polsce endoskopowe operacje kręgosłupa. Sprofilował on jego działalność i spowodował, że jest to wiodąca placówka tego typu w kraju. To znaczna baza licząca prawie 15 tys. m kw. powierzchni, zorganizowana w pewnych blokach tematycznych: szkoła, ośrodek szkolenia kursowego, ambulatorium, fizykoterapia, rehabilitacyjny oddział stacjonarny, kompleks rekreacyjny i blok operacyjny. Kadra o najwyższych kwalifikacjach i nowoczesne wyposażenie, ścisłe współdziałanie fachowców, tworzenie i realizacja indywidualnych planów leczenia i rehabilitacji spełniają wymogi ośrodka na miarę XXI wieku.

Osiągnięcie najwyższych standardów potwierdza otrzymany w 2005 roku certyfikat ISO 9001, który aktualizowany jest co roku oraz szereg nagród, w tym prestiżowa nagroda w dziedzinie
medycznej – Perły Medycyny.

Centrum ciągle się rozwija, modernizuje, inwestuje znaczne środki. W przyjętej strategii rozwoju stacjonarny oddział rehabilitacji ogólnoustrojowej będzie dysponował 230 łóżkami, zgrupowanymi w jednym bloku o wysokim standardzie, zaplanowano również organizację nowoczesnego centrum diagnostycznego.

Uczestnicy spotkania mieli możność zwiedzenia Oddziału Reumoortopedii i Chirurgii Kręgosłupa, a później szczegółowo zapoznali się z jego działalnością. Jak poinformował ordynator Oddziału –
dr Leszek Jung, w ubiegłym roku wykonano tu niespełna 400 różnych operacji, natomiast jego potencjał określił na 1500 operacji rocznie. Prezentację uzupełniła retransmisja endoskopowej operacji artroskopii kręgosłupa. Ta specjalistyczna wiedza medyczna została przekazana w sposób bardzo przystępny, tym samym interesujący.

 

Nadążać za wymogami rynku

W imieniu Rady i Zarządu FOZI prezes Kazimierz Kuć zaprezentował już zrealizowane oraz zaplanowane działania modernizacyjne w CKiR oraz pozostałych obiektach tej organizacji: w Busku, Bukowinie Tatrzańskiej, Krynicy, Wiśle, Ciechocinku, Świnoujściu oraz w Łodzi i Piotrkowie Trybunalskim. – Praktycznie wszystkie środki wypracowane przez naszą organizację – zapewnił prezes Kuć – przeznaczone są na modernizację i inwestycje. Mamy bowiem świadomość, że bez postępu, na tak bardzo konkurencyjnym rynku, na którym funkcjonujemy, nie będziemy mieli szans na przyciągnięcie klientów.

Poinformował też, iż w tym roku Fundacja – realizując swą misję wspierania spółdzielców i osób, które przez wiele lat związane były z tym ruchem – uruchomiła program, w ramach którego 150 osób uczestniczyło w bezpłatnych turnusach rehabilitacyjnych, ufundowanych przez FOZI w jej obiektach. Osoby te – emeryci – zostały wskazane przez kierownictwa spółdzielni inwalidów z województw warmińsko-mazurskiego, podlaskiego i lubelskiego. Program ten będzie kontynuowany, a Kazimierz Kuć prosił o wskazanie sposobu wyboru uczestników tych turnusów oraz pomoc w jego dokonywaniu.

Uczestnicy późniejszej dyskusji z uznaniem wypowiadali się o dokonaniach i rozwoju szczególnie Centrum Rehabilitacji w Konstancinie, ale również innych placówek Fundacji, które służą osobom niepełnosprawnym w poprawie ich stanu zdrowia i jakości życia.

– Znałem ten ośrodek bardzo dobrze do 1990 roku – powiedział Eugeniusz Sągin, prezes Zarządu byłego CZSI. – Teraz to zupełnie nowy obiekt, świetnie nadążający za współczesnymi wymogami i z imponującymi perspektywami. Mam satysfakcję obserwując, że dorobek spółdzielczości inwalidów nie został zmarnowany, że jest rozwijany, a dawne ośrodki CZSI nadążają z duchem czasu – zakończył.

 

Ryszard Rzebko

 

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również