Za południową granicą Polski, pod koniec marca, kilka tysięcy osób niepełnosprawnych protestowało przeciwko planowanym przez rząd reformom socjalnym.
Protesty odbywały się w dwóch największych miastach Czech – w Pradze i Brnie. W stolicy Czech z protestującymi spotkał się minister pracy i spraw socjalnych Jaromir Drabek, który zapewniał, że celem zmian przepisów nie jest odebranie niepełnosprawnym praw lub pieniędzy lecz sprawienie, by system był bardziej przejrzysty i efektywny. Nowelizacja przepisów przewiduje m.in. zmianę kryteriów, wg których przyznawane byłyby dodatki inwalidzkie oraz zmianę programów pomocowych dla osób z niepełnosprawnością.