Raport – co poprawia dostępność stron internetowych dla niewidomych i niedowidzących

Raport - co poprawia dostępność stron internetowych dla niewidomych i niedowidzących

Użycie elektronicznego tekstu, a nie skanów czy zdjęć, nagłówki HTML, alternatywne opisy, właściwy kontrast kolorystyczny - to niektóre sposoby na to, żeby strona internetowa była dostępna dla osób niewidomych i niedowidzących.

Choć ta dostępność powoli poprawia się, to do tworzenia w pełni użytecznych stron przez polskie instytucje i organizacje pozarządowe jest jeszcze daleko – wynika z raportu przygotowanego na zlecenie firmy konsultingowej Grupa Gumułka we współpracy z Regionalną Fundacją Pomocy Niewidomym (RFPN) w Chorzowie.

Specjaliści przebadali strony 10 losowo wybranych instytucji i organizacji pozarządowych, m.in. jednego z ministerstw, urzędu wojewódzkiego dużego miasta, powiatu, instytucji kulturalnej. W każdym przypadku brano pod uwagę 50 kryteriów – połowa dotyczyła strony redakcyjnej, połowa projektowania graficznego. Efektem ich pracy jest zbiór wskazówek dla osób odpowiedzialnych za kształt strony internetowej.

Od 1 czerwca 2015 r. wszystkie instytucje publiczne w Polsce mają obowiązek wdrożyć na swoich stronach internetowych międzynarodowy standard dostępności WCAG 2.0. Oznacza to, że będą musiały być powszechnie dostępne dla użytkowników nienależnie od ich niepełnosprawności, wieku, używanego sprzętu i oprogramowania.
– Mamy dobre prawo, problemem jest wcielenie przepisów w życie. Dobrze, że o dostępności mówi się coraz więcej – powiedział prezes RFPN Norbert Galla.
– Dostępność serwisu internetowego dla osób z niepełnosprawnościami to nie tylko odpowiedni kod HTML. To również, a w zasadzie przede wszystkim, sumienna praca redaktorów zajmujących się tworzeniem i publikowanie treści w serwisie – podkreślił informatyk współpracujący z fundacją Przemysław Kudłacik.
Dodał, że najważniejsze jest to, by strona była zbudowana z użyciem elektronicznego tekstu – dotyczy to również dokumentów pobieranych. W ten sposób powinno być również zbudowane menu. To bardzo ważne dla osób niewidomych, które często nie zagłębiają się w bardziej zaawansowane opcje czytników ekranu lub możliwości samej strony.

Z raportu wynika także, że bardzo pomocne są skróty (odnośniki) pozwalające omijać pewne nieistotne bloki stron. – Wzrok ma wspaniałą właściwość generalizacji – skupiamy się na tym, co wstępnie przebraliśmy z gąszczu innych elementów, praktycznie na nie nie patrząc. Osoba niewidoma niestety musi najczęściej wszystkiego wysłuchać. Pozwalając jej „skakać” po głównych elementach dajemy jej siedmiomilowe buty – tłumaczył Przemysław Kudłacik.
Poza tym warto pamiętać o nagłówkach HTML. Opatrzony nimi tekst jest bardziej przyjazny dla wszystkich użytkowników strony, a dla osób niewidomych ich obecność jest fundamentalna. Pisząc tekst warto podzielić go na niezbyt długie akapity. Autorzy raportu zalecają także stosowanie opisów alternatywnych do elementów takich jak zdjęcia, rysunki czy wykresy. Dzięki temu będą one dostępne dla osób niewidomych. Dodając opisy alternatywne należy opisać znaczenie i zawartość danego elementu graficznego.

Tworząc i zamieszczając w serwisie dokumenty DOC trzeba pamiętać o ich odpowiednim sformatowaniu, np. poprzez opcję „styl nagłówka” do określenia głównych punktów tekstów. Pogrubienia i powiększenia czcionki nie wystarczą, by zapewnić czytelność materiału dla osób korzystających z czytników ekranu. Dokumenty w formacie PDF należy tworzyć na podstawie odpowiednio sformatowanych plików DOC. Tylko wtedy będą one możliwe do odczytania przez osoby niewidome. Należy także unikać zamieszczania skanów wydrukowanych dokumentów – są one zupełnie niedostępne dla osób niewidomych. – Zeskanowane dokumenty bez obróbki są zwykłymi zdjęciami, a nie elektronicznym tekstem. Na razie czytniki ekranu nie rozpoznają tekstu na zdjęciach – przypomniał Kudłacik.
Jeżeli zamieszcza się pliki w formacie PDF, trzeba też zadbać o możliwość pobrania programu do ich odczytu – nie każdy ma taki na swoim komputerze. – Moim zdaniem najlepiej nie umieszczać wcale tego typu dokumentów, a jeżeli już być muszą być, bo to np. sprawozdania z podpisami kierownictwa to, aby sprostać wymaganiom dostępności, należy dostarczyć dodatkowo samą treść w DOC lub nawet TXT do wglądu. Niewidomi często unikają PDF – nawet jeśli dokumenty te zbudowane są z elektronicznego tekstu – przez ogólne utrudnienia w odczycie wolą inne formaty – tłumaczył Kudłacik.

Z raportu wynika także, że należy ostrożnie używać tabel. Najlepiej tylko wtedy, kiedy jest to rzeczywiście niezbędne. Korzystanie z rozbudowanych tabel to zmora osób z niepełnosprawnością wzroku, są jednak potrzebne. Najlepiej więc dawać proste, bez złączania komórek względem wierszy lub kolumn. Należy też używać prostej, odpowiednio dużej i kontrastowej do tła czcionki. By upewnić się, że taka właśnie jest, można zmrużyć oczy i sprawdzić, czy wszystko jest widoczne.
Wszystkie elementy graficzne powinny mieć zwięzły tekst alternatywny (alt), który opisuje co znajduje się na grafice lub, jeśli grafika jest odnośnikiem – dokąd prowadzi ten odnośnik. Jeśli grafiki są czysto dekoracyjne, powinny mieć „pusty atrybut alt”. Wszystkie pliki dźwiękowe – audycje, wywiady, wykłady – powinny być uzupełnione o transkrypcję tekstową. Odtwarzacze tych plików zamieszczone na stronie powinny dać się obsłużyć za pomocą klawiatury i być dostępne dla osób niewidomych. Nawigacja (menu) powinna być spójna, logiczna i niezmienna w obrębie serwisu. Nawigacja w obrębie całego serwisu powinna być dostępna z poziomu klawiatury.

Warto też pamiętać, że czytniki ekranu nie wspierają obiektów FLASH, które do niedawna były powszechnie wykorzystywane do tworzenia efektownych, animowanych menu. – Dziś w nowych serwisach już się tego nie robi, ale wiele małych firm tworzących strony może być tak przyzwyczajona do swego warsztatu, że będzie dalej z tego korzystać. Obecnie tego typu efekty da się osiągnąć z użyciem innych technologii, które nie kłócą się z dostępnością – podkreślił również realizujący badanie Sergiusz Kunert.
Wszystkie elementy aktywne, takie jak odnośniki, banery czy pola formularza, powinny mieć wyraźny wizualny fokus, zwykle w postaci ramki widocznej w trakcie nawigacji po stronie klawiszem TAB. Zaleca się wzmocnienie domyślnego fokusa, tak, aby był dobrze widoczny także dla osób niedowidzących.

Kontrast kolorystyczny wszystkich elementów przekazujących treść (tekstów, linków, banerów) lub funkcjonalnych musi mieć stosunek jasności tekstu do tła co najmniej 4,5 do 1, a najlepiej jeśli nie jest mniejszy niż 7 do 1. Stronę powinno dać się znacząco powiększyć narzędziami przeglądarki – co najmniej o 200 proc. Najlepiej, jeśli wówczas strona cały czas mieści się poziomo oknie przeglądarki i nie pokazuje się poziomy pasek przewijania ekranu. Powiększona strona nie może „gubić” treści.

Nowe wymogi odnośnie wymagań wobec stron instytucji publicznych wprowadziło rozporządzenie rządu z kwietnia 2012 r. w sprawie Krajowych Ram Interoperacyjności, minimalnych wymagań dla rejestrów publicznych i wymiany informacji w postaci elektronicznej oraz minimalnych wymagań dla systemów teleinformatycznych. Zobowiązało podmioty realizujące zadania publiczne do dostosowania swoich serwisów internetowych do standardu WCAG (Web Content Accessibility Guidelines, czyli wytyczne dotyczące dostępności treści internetowych). (PAP)

kon/ lun/

Data publikacji: 22.01.2015 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również