Wyzwolić radość i postawy twórcze

Wyzwolić radość i postawy twórcze

„Mamy prawo do szczęścia - szczęście to jest brać i dawać" - słowami Jana Pawła II rozpoczęto konferencję metodyczno-naukową, skierowaną do nauczycieli, pedagogów, terapeutów i psychologów pod hasłem: „Każdy może osiągnąć sukces".

Odbyła się w sobotę 19 kwietnia w Starochorzowskim Domu Kultury, który jest oddziałem Chorzowskiego Centrum Kultury i głównym organizatorem, obok Regionalnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli WOM w Katowicach, imprezy o daleko szerszym wymiarze, funkcjonującej w ramach IV Festiwalu Twórczości Osób Niepełnosprawnych oraz Środowisk Integracyjnych.

 

sdk_135.jpg

mgr Aleksandra Borowiecka

Konferencję rozpoczęto wymianą myśli i poglądów na temat integracji i takiego funkcjonowania osób niepełnosprawnych w społeczeństwie, który pozwala na radość i bycie z innymi. – Aby nasze dzieci mogły być szczęśliwe i uśmiechały się… – wyjaśniła jedna z prelegentek. Wygłoszone referaty miały na celu zainspirowanie nauczycieli do działań twórczych z osobami niepełnosprawnymi i zintegrowanie środowiska społecznego osób niepełnosprawnych. – By przekonać się jak wiele do zaoferowania ma integracja przez sztukę należy jej doświadczyć, odczuć jej piękno, wdzięk i walory terapeutyczne – powiedziała Aleksandra Borowiecka, koordynator konferencji. – Dlatego zapraszamy także na warsztaty, podczas których w praktyczny sposób zostaną zaprezentowane nowatorskie formy pracy oparte na terapii poprzez sztukę, mające na celu budowanie zaufania wśród dzieci zarówno niepełnosprawnych, jak i pełnosprawnych, wywołując współpracę między nimi, co w efekcie umożliwia odczucie wspólnoty w grupie i prowadzi do osiągnięcia sukcesu zarówno naszego jak i naszych uczniów – stwierdziła A. Borowiecka. Trzeba przyznać, że referaty przygotowane na to spotkanie, w sposób niezwykle ciekawy i profesjonalny spełniły przesłanie konferencji.

 

sdk_137.jpg

mgr Beata Szynalska-Skarżyńska

O tym, że dziecko jest twórcze w sposób naturalny przekonywała Beata Szynalska-Skarżyńska, dla której mottem przygotowanego referatu były słowa: „Zaufajcie dzieciom, bo one są twórcami przyszłości” (C. Freinet). Szkoły zaś mają być – podkreślała – miejscem, gdzie się uczy optymizmu, a nie etykietowania dzieci. – Każdy należy do szkolnej społeczności, każdy jest inny, ale jesteśmy w stanie wypracować odpowiednie metody, tak aby działać jak najlepiej, by mógł rozwijać swój potencjał twórczy i pozytywne nastawienie do tworzenia. Każdy uczeń może się czegoś nauczyć, każdy może mieć świadomość sukcesu – przekonywała B. Skarżyńska. Podsumowując wskazała na twórczy model wychowania jako na najwłaściwszy, w którym dziecko stawia się w centrum uwagi i pozwala uniknąć marnotrawstwa zasobów i przekreślenia nadziei. „Kamienie też czuję” – tytuł jednego z prowadzonych przez nią warsztatów może symbolicznie przekazać sens i wagę emocji, uczuć, dotyku w procesie wychowania.

O zagrożeniach wynikających z bezmyślnego pędu do zdobywania i odnoszenia małych i dużych sukcesów mówiła Grażyna Szafraniec. – Jestem zdecydowanie „na nie” powszechnej rywalizacji. Odrzucam bełkot wszelkich podręczników, poradników o tym, jak ten sukces odnieść – szczerze wyjaśniła. – Największym jednak problemem jest – według niej – uporczywe utożsamianie pojęcia twórczości z pojęciem sztuki, zamiennego odczytywania nazwy „terapia przez twórczość” jako „terapia przez sztukę”. Wątpliwości dotyczą tego czy sztuka jest środkiem terapii, czy może jej wynikiem. W dalszej części wystąpienia dr Szafraniec, powołując się na prace
A. Wojciechowskiego uściśliła odpowiedź – wiara w możliwości osoby niepełnosprawnej, równorzędność podmiotowa wyróżnia koncepcję terapii przez twórczość, w terapii przez sztukę nie chodzi o efektowny wybór, ale o proces celowego działania, swobodnego tworzenia i przede wszystkim stawania się innym człowiekiem – zakończyła pierwszą część swojego wystąpienia. Drugą była prezentacja krótkiego niezwykłego filmu baletowego. Przepiękne bardzo emocjonalne przedstawienie dwojga niepełnosprawnych tancerzy było czytelnym głosem w dyskusji na temat konferencji.

 

sdk_142.jpg

dr Grażyna Szafraniec

O wpływie technik relaksacyjnych w kształtowaniu emocjonalności i osobowości osób niepełnosprawnych mówiła Jolanta Borowiecka zwracając uwagę na znaczenie zabaw i tańca w procesie integracji osób niepełnosprawnych oraz ruchu i muzyki w procesie nauczania. – Mam głęboką nadzieję, że działania podejmowane przez pedagogów w zakresie nauczania przez muzykę i ruch dostarczą dużo radości z przeżywanego ruchu oraz wywołają uśmiech na twarzy dzieci – podsumowała prelegentka. Omówiła szczegółowo gamę ćwiczeń relaksacyjnych, różne metody i sposoby ich wprowadzania do pracy z dziećmi.

Joanna Urantówka przedstawiła z kolei jedną z form arteterapii jaką jest teatroterapia. – Uczy samodzielności myślenia i działania, aktywności i otwartości, rozwija emocje, wyobraźnię i fantazję, a także elokwencję i plastykę ciała, wyrabia umiejętności współżycia w grupie – scharakteryzowała ją krótko, by zakończyć słowami, że nauczyciel „musi zapomnieć o pracy zza biurka, musi umieć zbliżyć się do dziecka, aby razem z nim tworzyć nowe jakości w jego życiu. Jego „małe sukcesy”.

Warsztaty plastyczne, taneczne i teatralne prowadzone przez wykładowczynie były podsumowaniem konferencji. Stanowiły jednocześnie zaproszenie do udziału w finale IV Festiwalu Twórczości Osób Niepełnosprawnych oraz Środowisk Integracyjnych, w sobotę 26 kwietnia w Starochorzowskim Domu Kultury.

 

sdk_132.jpg

Uczestnicy konferencji

Iwona Kucharska

fot. Lucas

 

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również