Gwiazdy, które żyją z SM

Antoni Królikowski

Stwardnienie rozsiane (w skrócie SM – z łac. sclerosis multiplex) to choroba, której przyczyny nie są do końca znane. Mówi się o współudziale czynników genetycznych, autoimmunologicznych i środowiskowych. Kluczem do skutecznego leczenia jest wczesne rozpoznanie i wdrożenie odpowiedniej terapii. Stwardnienie rozsiane może wystąpić w każdym wieku, jednak pierwsze objawy pojawiają się zwykle między 20. a 40. rokiem życia. Tak właśnie było w przypadku znanych aktorów.

Antek Królikowski wyznał niedawno, że cierpi na stwardnienie rozsiane. „Dostałem taki prezent w postaci diagnozy SM, czyli stwardnienie rozsiane”– powiedział w programie TVN „Przez Atlantyk”. Feralną diagnozę usłyszał w 2016 r.

Z tą chorobą układu neurologicznego zmaga się wiele gwiazd.

Karolina Gruszka o swojej chorobie dowiedziała się w 2017 r. Gdy tylko zauważyła objawy, zwróciła się do neurologa. Dopiero terapia drugim lekiem okazała się sukcesem. Obecnie gwiazda funkcjonuje normalnie.
„Lek przyjmuję dwa razy w roku. Od lat funkcjonuję w 100 proc. normalnie. Tak naprawdę to zapominam o SM. Nie myślę o sobie, jak o osobie chorej.. Normalne życie jest możliwe, pod warunkiem, że choroba zostanie wcześnie wykryta”.

Katarzyna Pawlak to aktorka, która rozpoczynała karierę w latach 80. Wróżono jej wielki sukces. Niestety, już na początku szkoły teatralnej zaczęły się u niej problemy z poruszaniem. Diagnoza przekreśliła jej zawodowe plany. Rok temu TVN wyemitował odcinek programu „Uwaga!” z apelem o pomoc finansową dla aktorki, która aktualnie nie opuszcza łóżka i wymaga nieustannej opieki.

Zmagania z SM Selmy Blair śledzi cały świat. Aktorka przyznała, że przez lata bagatelizowała objawy choroby przez co jej przebieg jest cięższy. Gwiazda zmaga się między innymi z brakiem sił, bezwładem kończyn, czy z problemami z pamięcią.
„Trudno było mi zaakceptować chorobę, teraz walczę przede wszystkim dla swojego syna. Nie chcę go zostawiać” – mówiła w jednym z wywiadów.
W zeszłym roku Selma Blair poddała się eksperymentalnej terapii, która ponoć przynosi spektakularne efekty. Misją aktorki jest zwiększanie świadomości na temat stwardnienia rozsianego oraz dodawanie otuchy chorym.

Słynna blondynka ze „Świata według Bundych” o swojej chorobie poinformowała w sierpniu ubiegłego roku. „Kilka miesięcy temu zdiagnozowano u mnie stwardnienie rozsiane. To była dziwna podróż, ale wspierało mnie wiele osób, które cierpią na to samo (…). Jak powiedział jeden z moich przyjaciół, który ma stwardnienie rozsiane: Budzimy się i podejmujemy wskazane działanie. I to właśnie robię.”

Syn Ozzy’ego Osbourna zwrócił się do neurologa, gdy zaczął tracić wzrok w jednym oku. Diagnozę usłyszał, gdy miał 26 lat. Od tamtej pory skupia się na szerzeniu wiedzy na temat SM.

Eksperci zwracają uwagę, że nastąpił znaczny postęp w leczeniu SM. Wczesna diagnoza i preparaty o wysokiej skuteczności sprawiają, że chorzy mogą prowadzić normalne życie. Podkreśla to Antek Królikowski. „Staram się żyć aktywnie” W głowie mam ogniska zapalne, które są wygaszone przez leczenie, które stosuję co miesiąc w szpitalu” – dodał. Królikowski nie chce jednak szukać wymówek i zapewnił, że pragnie pomóc innym chorym. – Mam poczucie, że jestem to winien światu, żeby pokazać, że mimo choroby można żyć, mieć syna, spełniać się zawodowo. Można nawet przepłynąć Atlantyk. Można wszystko, tylko trzeba bardzo chcieć i mieć przy sobie dobrych ludzi – przekonywał.

Ewa Maj, fot. Fryta 73, CC BY-SA 2.0, wikimedia

Data publikacji: 20.04.2022 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również