Hejnał, taniec z prezydentem i dokonania niepełnosprawnych
31 maja rozpoczął się XVII Tydzień Osób Niepełnosprawnych „Kocham Kraków z Wzajemnością - Małopolskie Dni Osób Niepełnosprawnych". W uroczystej inauguracji na Rynku Głównym wzięli udział przedstawiciele władz miasta i województwa, w tym prezydent Krakowa Jacek Majchrowski i wicemarszałek województwa małopolskiego Wojciech Kozak.
Hejnał na Rynku Głównym nie dziwi. Jednak tym razem zabrzmiał przed godziną 13. Dodatkowo nie z wieży Mariackiej, a ze sceny znajdującej się obok Ratusza. Hejnalista obwieścił oficjalne rozpoczęcie XVII Tygodnia Osób Niepełnosprawnych „Kocham Kraków z Wzajemnością – Małopolskie Dni Osób Niepełnosprawnych”. Organizatorami przedsięwzięcia są Urząd Miasta Krakowa i Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego przy współpracy z organizacjami pozarządowymi z całej Małopolski.
– To jest wyjątkowe wydarzenie dla wszystkich, którzy są osobami niepełnosprawnymi i którzy zajmują się osobami niepełnosprawnymi. To jest tydzień, który będzie świętem tych wszystkich osób. Przez ten tydzień będziemy świadkami wielu wydarzeń – powiedział Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa.
Wojciech Kozak zwrócił uwagę na zasięg terytorialny przedsięwzięcia. – W całej Małopolsce są obchodzone tak wspaniale dni, a nawet tygodnie. We wszystkich subregionach, Tarnów, Nowy Sącz, Gorlice, Oświęcim również. Chylimy czoło i bawimy się wszyscy razem, nie dzieląc się na mniejszą i większą sprawność – powiedział wicemarszałek województwa małopolskiego.
Bogdan Dąsal nie ukrywał radości, ze środowisko osób z niepełnosprawnością może prezentować swoje dokonania właśnie na Rynku Głównym. – Mało kto wie, ale 18 proc. mieszkańców Krakowa to są osoby niepełnosprawne. W związku z tym w realizowanych przez miasto wszelkich politykach ten fakt musi być uwzględniony – podkreślił pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. osób niepełnosprawnych.
Rynek z atrakcjami
Przedstawiciele władz miasta i województwa przemaszerowali wzdłuż stoisk, na których znajdowały się m.in. prace uczestników warsztatów terapii zajęciowej. Przed namiotem Fundacji Sztuki Osób Niepełnosprawnych czekała na oficjeli niespodzianka artystyczna. Na wielu twarzach pojawiło się zaskoczenie, kiedy artyści Teatru Stańczyk Fundacji Sztuki Osób otoczyli prezydenta Jacka Majchrowskiego, a chwilę później poprosili go do tańca.
– Udział w Tygodniu jest bardzo ważny, bo można pokazać sztukę na zewnątrz, na Rynku Głównym, gdzie jest masa turystów, również zagranicznych. Teatr przygotował „Krakowskie impresje” z przyśpiewkami. Myślę, że świetnie bawili się wszyscy, którzy znaleźli się w pobliżu naszych namiotów – powiedziała Helena Maślana, prezes Fundacji Sztuki Osób Niepełnosprawnych obchodzącej w 2016 r. 25-lecie istnienia. Chętni mogli podziwiać prace, które powstały już w trakcie pleneru „Pod niebem Krakowa”, będącego jedną z atrakcji otwarcia XVII Tygodnia Osób Niepełnosprawnych.
Wystawcy zadbali też o miłośników wioślarstwa halowego, bajek, fotografii czy gier planszowych. Ponadto od godzin przedpołudniowych można było podziwiać umiejętności sceniczne uczestników warsztatów terapii zajęciowej. Jako gwiazda wieczoru wystąpił zespół Kraków Street Band.
Codziennie do 6 czerwca będą organizowane różne imprezy sportowe, rekreacyjne, kulturalne i edukacyjne. Szczegółowy program jest dostępny na stronie www.krakow.pl/bezbarier.
Bogdan Dąsal, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. osób niepełnosprawnych
Wydarzenie w dobry sposób zaczyna się wpisywać w kalendarz imprez, które zaczynają być identyfikowane w Krakowie. To jest wartość sama w sobie. Od lat nie zmieniło się to, co przyświecało nam na samym początku. Chcemy wyjątkowo mocno zaakcentować obecność tej grupy społecznej w naszym mieście.
Przedstawiamy przede wszystkim różnego rodzaju aktywności osób niepełnosprawnych związane z kulturą. Na scenie prezentujemy twórczość estradową, muzyczną, wokalną i teatralną, a w namiotach szeroko rozumiane rękodzieło, które jest wytwarzane w warsztatach terapii zajęciowej. Są też organizacje mające wyjątkowy charakter.
To spotkanie środowiskowe, które obrazuje mieszkańcom Krakowa, jak liczna jest to grupa w naszym mieście. Mam nadzieję, że świadomość wzrasta, aczkolwiek zmierzenie się z tym obszarem pozostaje najtrudniejsze. Walka ze stereotypami jest wyjątkowo ciężka, ale trzeba to robić właśnie takimi sposobami jak tutaj.
Tekst i fot. Marcin Gazda
Data publikacji: 02.06.2016 r.
