Albertiana – planeta życzliwości i uśmiechu
- 28.03.2022
fot. Magdalena Woch
28 marca – po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią COVID-19 – na Dużej Scenie Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie odbyła się finałowa gala 22. Ogólnopolskiego Festiwalu Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie Albertiana. Jej organizatorami od 22 lat są Fundacja Anny Dymnej Mimo Wszystko i Fundacja im. Brata Alberta.
Pomysłodawczynią projektu jest Anna Dymna, prezes Fundacji Mimo Wszystko, która również w tym roku – wspólnie z Lidią Jazgar – współprowadziła spotkanie w krakowskim teatrze.
– W ciągu dwóch minionych lat nasz festiwal trwał mimo koronawirusa – wspominała A. Dymna. – Tyle że wydarzenie odbywało się online. Dzisiaj jestem szczęśliwa, bo wróciliśmy do normalności. Znowu możemy się spotkać na planecie uśmiechu, życzliwości i radości, jaką jest coroczna gala Albertiany.
Gdy wybrzmiały ostatnie słowa wiersza „Miłość” Czesława Miłosza z muzyką Abla Korzeniowskiego – będącego hymnem Albertiany – w wykonaniu chóru Vox Populi pod dyrekcją Rafała Marchewczyka, Krzysztof Głuchowski, dyrektor teatru przekazał Annie Dymnej i ks. Tadeuszowi Isakowiczowi-Zaleskiemu, prezesowi Fundacji im. Brata Alberta, symboliczne klucze. – Cieszę się, że was widzę – oznajmił, zwracając się do publiczności. – Po dwóch latach widzę wreszcie twarze w teatrze! Teatr jest wasz! – zapewnił, rozpoczynając festiwal.
Na scenie laureaci, wybrane zespoły teatralne oraz wokaliści. Anna Dymna powiedziała: – Teatr to magiczne miejsce. […] Podopieczni grają całymi sobą, ta radość ze stania na scenie uwalnia w nich niezwykłą siłę, która dochodzi do widowni. […] Na scenie czują się szczęśliwi, docenieni.
Zdobywcy pierwszych miejsc w wyodrębnionych pięciu regionach grali swoje nagrodzone przedstawienia. W przerwach pomiędzy poszczególnymi spektaklami prezentowali się wokaliści wyłonieni przez jury konkursu.
– Bycie tutaj to ogromne wyróżnienie – nie kryła dumy Jolanta Warmachowska, reprezentująca zespół teatralny „SION” z Bartoszyc. Po raz pierwszy występowali na Albertianie i nie kryli swoich gorących emocji. Zachwyceni galą i teatrem byli wszyscy jej uczestnicy, także członkowie zespołu „Pozytywni” z Głogowa, występujący w Krakowie również po raz pierwszy.
Natomiast zespół „Z potrzeby serca” z Konstantynowa Łódzkiego wystąpił ponownie na Dużej Scenie Teatru im. Juliusza Słowackiego po… 20 latach.
Jury konkursu oceniało przede wszystkim użyte przez poszczególne zespoły środki wyrazu, przekaz emocjonalny i artystyczny. Podczas finału zaprezentowali się artyści najbardziej interesujący, przekazujący uniwersalne przesłanie, dotyczące spraw najistotniejszych w codzienności człowieka.
REGION I
Pierwsze miejsce zdobył zespół „SION”. Aktorami grupy są uczestnicy WTZ przy Stowarzyszeniu Integracji Osób Niepełnosprawnych SION w Bartoszycach. Na tegoroczną Albertianę zespół przygotował przedstawienie wyreżyserowane przez Karolinę Sadowską, zatytułowane „Szary Domek”. Jest to spektakl na podstawie książki o tym samym tytule, autorstwa Katarzyny Szestak. Opowiada historię domku, który bardzo chce znaleźć swojego mieszkańca. Historia porusza temat tolerancji i akceptacji tego, co nowe i inne.
II miejsce: „Kworce” z DPS „Orunia” w Gdańsku
III miejsce: „Czarno-biali” ze ŚDS w Czarnem
REGION II
Nagrodzony pierwszym miejscem teatr „Z potrzeby serca”, działa w WTZ przy Stowarzyszeniu „Czuję Sercem” w Konstantynowie Łódzkim od ponad 25 lat. Do tegorocznej Albertiany zgłoszono spektakl „Księga życia”. Jest to opowieść o życiu Jana Pawła II, o sensie życia, marzeniach i wartościach oraz byciu człowiekiem.
II miejsce: „Maska” z Zespołu Szkół Specjalnych w Wieluniu
III miejsce: „Akcent” z PSONI Koło w Zgierzu
REGION III
Pierwsze miejsce – teatr „Maska” z widowiskiem „To się w głowie nie mieści”. Wykorzystali w nim twórczo wiersze: „Stefek Burczymucha”, „Okulary”, „Samochwała”. Grupa Działa przy ŚDS w Ujanowicach, realizuje się, występując przed publicznością lokalną.
II miejsce: „Pociechy Brata Alberta” z DPS w Ojcowie
III miejsce: „Żółta Ciżemka” z WTZ Fundacji im. Brata Alberta w Chełmku
REGION IV
Pierwsze miejsce zdobył zespół „Pasjonaci” działający przy ŚDS prowadzonym przez PSONI – Koło w Świdniku.
II miejsce: grupa teatralna WTZ w Korytnikach z Warsztatu Terapii Zajęciowej w Korytnikach
III miejsce: „Nieśmiertelni” ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Horyńcu-Zdroju
REGION V
Laureaci pierwszego miejsca w tym regionie to zespół „Pozytywni” ze spektaklem „Dwoje ludzi”. Działają w WTZ „Arka” PSONI Koło w Głogowie. Uczestnictwo we wszelkich działaniach artystycznych jest dla nich wyzwaniem, ale również niezwykłym przeżyciem.
II miejsce: „Panie i Panowie” z WTZ przy Stowarzyszeniu na Rzecz Dzieci i Osób Niepełnosprawnych w Krotoszynie
III miejsce: „Motyle” ze ŚDS „U Motyla” w Starym Kurowie
Podczas gali wystąpili również soliści – zdobywcy pierwszych miejsc w poszczególnych regionach. Pierwszym z nich był Szymon Efta. Dotychczas występował dla społeczności lokalnej, podczas wydarzeń związanych z działalnością ŚDS w Świeciu. – Jestem szczęśliwy – powiedział – że mam możliwość uczestniczenia w tak prestiżowym festiwalu.
Józef Mielnicki, uczestnik WTZ w Jędrzejowie jest laureatem wielu konkursów i festiwali. Udział w festiwalu jest dla niego zawsze wielkim wydarzeniem.
Aleksander Domagalski jest uczestnikiem WTZ w Bełchatowie. Do tej pory brał udział w wielu konkursach, festiwalach i przeglądach muzycznych na terenie całej Polski.
Aleksandra Górska – od ukończenia szkoły uczęszcza do WTZ w Lublinie. Poza śpiewaniem interesuje się fotomodelingiem i obróbką zdjęć.
Wystąpiła również Marlena Sawicka, uczestniczka WTZ w Wiechlicach.
Galę uświetnił występ iluzjonisty Karola „Carlosa” Walerowicza oraz zespołu „The Braders”. Poza konkursem wystąpili aktorzy Teatru „Radwanek”, który zaprezentował przedstawienie „Jesteśmy z jednego ogródka” – na podstawie twórczości Jana Brzechwy – wg scenariusza i w reżyserii Anny Dymnej. Głosu baśniowym postaciom użyczyli krakowscy aktorzy. Pięknie i niezwykle aktualnie wybrzmiało przesłanie spektaklu: „Jesteśmy z jednego ogródka!/ Zgoda, zgoda niech nam kwitnie/ Jak niegdyś w ogrodzie/ Zgoda lepsza niż niezgoda/ Lepiej się pogodzić!”
Gala była też okazją do uhonorowania osób szczególnie zasłużonych w niesieniu pomocy osobom z niepełnosprawnościami. W tym roku Medalem Świętego Brata Alberta uhonorowani zostali: Jerzy Dudek, Grzegorz Waśniewski i Ryszard Brączek, który z Kanady przesłał swoje podziękowanie, nagrane na płytce DVD i odtwarzane na dużym ekranie, na scenie Teatru im. Juliusza Słowackiego.
– Pomaga się nie dla nagród, lecz z potrzeby serca – mówił Dariusz Dudek, który odebrał wyróżnienie w imieniu swojego nagrodzonego brata Jerzego. – Ten medal to także wyróżnienie dla tych, którzy pomagają nam pomagać, czyli darczyńców i sponsorów – podkreślił.
Medal Brata Alberta jest medalem honorowym z przesłaniem „Być dobrym jak chleb” – wskazał prezes Fundacji Brata Alberta ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. – Dobro identyfikują dwa słowa: pokój i miłość (bliźniego) – takim dobrem żyją nasi laureaci – powiedział ks. biskup Paweł Muskus gratulując wyróżnionym.
Anna Dymna przypomniała także słowa św. Jana Pawła II: „Kimkolwiek jesteś, pamiętaj, że jesteś kochany”. Przywołano również utwór Jana Kantego Pawluśkiewicza do słów Leszka Aleksandra Moczulskiego „Twój anioł”. Cytowane fragmenty pozwoliły mocno wybrzmieć nadrzędnemu przesłaniu: „…wystarczy kochać/ zbędne słowa, jaka to stacja docelowa /…/ dla kogoś, mimo wielu wad/ jesteś anioł, jesteś skarb”.
– Każdy z nas chce być wolny – wcześniej dodał uczestniczący również w gali pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Paweł Wdówik. – Tak, by osoby z niepełnosprawnościami same decydowały o tym, co chcą robić, gdzie i w jakim wymiarze.
– Łączymy się w sposób duchowy z zespołem z Ukrainy. 20 lat temu szkoła z Charkowa odbierała Medal Brata Alberta. Życzmy sobie, by nasi przyjaciele za rok mogli przyjechać i wystąpić. Na Albertianie były również zespoły ze Lwowa, z Żytomierza i wielu innych miejscowości w Ukrainie. Mam nadzieję, że następne festiwale to będzie powrót do normalności – zakończył ks. Isakowicz-Zaleski.
I tego wszyscy sobie życzymy.
Iwona Kucharska, fot. Magdalena Woch, Monika Krzysztofik-Hanarz, Wojciech Grabowski
Data publikacji: 28.03.2022 r.