NRL za współpłaceniem pacjentów za ponadstandardowe świadczenia

NRL za współpłaceniem pacjentów za ponadstandardowe świadczenia

Naczelna Rada Lekarska pozytywnie zaopiniowała propozycję Nowoczesnej zakładającą współpłacenie przez pacjentów za wyroby medyczne o wyższym standardzie niż finansowane przez NFZ. MZ przypomina, że przygotowało już projekt szczegółowych rozwiązań.

W połowie grudnia posłowie Nowoczesnej złożyli projekt, w którym zaproponowano wprowadzenie możliwości współfinansowania przez pacjentów ponadstandardowych świadczeń zdrowotnych rzeczowych. Chodzi o dopłaty do wyrobów medycznych o wyższym standardzie niż te, które refunduje NFZ. Autorzy projektu wskazują, że obecnie pacjenci albo zgadzają się na standardy świadczeń oferowanych przez NFZ, albo decydują się zapłacić wysoką cenę specjalistom świadczącym usługi prywatne.

Nowoczesna chce, by pacjenci mogli współfinansować pewne świadczenia bez całkowitego rezygnowania z refundacji z NFZ. „Proponowana nowelizacja jest więc w dużej mierze odpowiedzią na oczekiwania pacjentów, którzy za nieporównywalnie mniejszą cenę uzyskają dostęp do najnowocześniejszych metod leczenia ich schorzeń” – przekonują autorzy projektu.

13 stycznia ropozycję Nowoczesnej pozytywnie oceniła Naczelna Rada Lekarska. „Wprowadzenie takiego rozwiązania wymaga jednak określenia maksymalnej wartości opłaty dodatkowej, która może być pobrana za udzielenie świadczenia z użyciem ponadstandardowego wyrobu” – zaznacza samorząd lekarski. Jego zdaniem, ta opłata powinna stanowić różnicę między ceną wyrobu standardowego a wyrobu ponadstandardowego.

Lekarze zaznaczają, że w wyniku zaproponowanych rozwiązań szpitale nie powinny ponosić dodatkowych kosztów ani na nich zarabiać. NRL wskazała też, że przedstawiona propozycja „jest zbyt lakoniczna”.

Resort zdrowia poproszony przez PAP o komentarz do projektu poselskiego ocenił, że „zaproponowane przepisy nie wskazują konkretnych rozwiązań dotyczących trybu wyodrębniania produktów z dopłatą, kryteriów na podstawie których produkty są wyodrębniane oraz zasad ustalania odpłatności pacjentów”.

Ministerstwo przypomniało też, że w połowie ubiegłego roku przygotowało projekt szczegółowych rozwiązań w tej kwestii. Zgodnie z nim wyroby medyczne wydawane na zlecenie oraz stosowane w ramach świadczeń gwarantowanych będą refundowane na takich samych zasadach jak leki. Producenci będą więc zgłaszać swoje produkty, wnioskując o objęcie refundacją i ustalenie urzędowej ceny zbytu. W trakcie negocjacji zostanie ustalona cena urzędowa i określona wysokość limitu finansowania przez NFZ. Powyżej tego limitu pacjent dopłaci we własnym zakresie.

Ponadto ma zostać wprowadzony nowy mechanizm finansowania i rozliczania kosztów wyrobów medycznych stosowanych w ramach świadczeń gwarantowanych. Z taryfy świadczeń zostanie wyodrębniony koszt wyrobu medycznego – fundusz zapłaci więc za sam zabieg, bez kosztów wyrobu. Natomiast wyrób medyczny będzie refundowany osobno. Planowane rozwiązania umożliwią pacjentom dopłacanie w sytuacji, gdy podczas korzystania ze świadczeń finansowanych przez NFZ będą chcieli mieć dostęp do preferowanego wyrobu medycznego, nieobjętego publicznym finansowaniem.

W uzasadnieniu projektu zwrócono uwagę na to, że z kontroli przeprowadzonych przez NFZ wynika, że ceny wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie są zawyżane, gdy są one objęte finansowaniem ze środków publicznych. Kontrola z 2011 r. wykazała w niektórych przypadkach marże przekraczające 1000 proc.

Jak zaznaczono, brak przepisów określających maksymalną marżę handlową na refundowane wyroby medyczne oraz wyłączenie przepisów dotyczących konkursu ofert i rokowań przy zawieraniu umów na zaopatrzenie w wyroby medyczne powoduje, że NFZ nie ma wpływu na ich ceny.

Autorzy projektu wskazują, że przygotowywane rozwiązania mają zapobiec zawyżaniu przez świadczeniodawców cen wyrobów medycznych dostępnych na zlecenie, gdy są one objęte finansowaniem ze środków publicznych, oraz dostosowywaniu cen wyrobów medycznych do limitów ich finansowania.(PAP)

ozk/ karo/

Data publikacji:17.01.2017 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również