Wirus polio Polsce nie zagraża

Wirus polio Polsce nie zagraża

W niektórych krajach Azji i Afryki szerzy się wirus polio, choć w roku 2000 miał być całkowicie wyeliminowany – ostrzega Światowa Organizacja Zdrowia. W Polsce od 30 lat nikt nie zakaził się zjadliwą odmianą tego wirusa – zapewnia PAP Państwowy Zakład Higieny.

Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-PZH wynika, że w Polsce powikłania poszczepienne, związane ze stosowaniem szczepionki zawierającej żywego ale osłabionego wirusa, zdarzają się średnio razna dwa lata.

Kierownik Krajowego Ośrodka ds. Diagnostyki Zakażeń Poliowirusami PZH dr Magdalena Wieczorek, powiedziała PAP, że w Polsce szczepione jest ponad 95 proc. dzieci, a ostatnie zakażenie dzikim wirusem polio odnotowano w roku 1984.

– Gdyby Polska całkowicie zaprzestała szczepień przeciw polio i po pewnym czasie pojawił się dziki szczep tego wirusa, mogłoby dojść do wielu zakażeń wśród osób niezaszczepionych. Co prawda poważne objawy – jak porażenie mięśni – występują u co setnej zakażonej osoby, jednak w skali kraju mogłyby zachorować tysiące – mówiła dr Wieczorek.

Dziki szczep wirusa polio występuje w środowisku naturalnie i jest chorobotwórczy. Natomiast osłabiony, jest hodowany w laboratoriach i stosowany do szczepień.

Choroba zakaźna znana obecnie jako polio (od łacińskiej nazwy poliomyelitis) jest też określana jako choroba Heinego-Medina, ostre nagminne porażenie dziecięce lub paraliż dziecięcy. Powoduje ją wirus wydalany z kałem. Mając brudne ręce, łatwo przenieść go do ust. Gdy wirus przedostanie się do jelita, namnaża się w jego nabłonku. Później atakuje węzły chłonne i układ krwionośny. Większość osób wytwarza przeciwciała i zakażenie przebiega prawie bezobjawowo. Ale u co setnego zakażonego wirus atakuje układ nerwowy. Może to doprowadzić do porażenia kończyn, a nawet porażenia mięśni oddechowych.

Wzmianki dotyczące choroby o takich objawach pojawiały się już w starożytności, ale dopiero w XIX wieku nastąpiła pandemia, obejmująca głównie półkulę północną. Zdaniem naukowców w przeszłości, ze względu na gorszy poziom higieny, dzieci zakażały się wcześnie, a choroba przebiegała bezobjawowo. Zaś zakażenia następujące później, np. u dorosłych częściej prowadziły do porażenia.

W USA w roku 1916 epidemia polio zabiła ponad 7 tys. osób. Przez następne 40 lat choroba była postrachem Amerykanów. Zachorował na nią także prezydent Franklin Delano Roosevelt. W roku 1938 zainicjował on kampanię zbierania funduszy na badania, znaną jako „March of Dimes” (marsz dziesięciocentówek). Między innymi dzięki niej udało się opracować szczepionki.

Pierwszą skuteczną szczepionkę, zawierającą osłabionego wirusa opracował Polak – Hilary Koprowski. W praktyce zastosowano ją w roku 1950. Została wyparta przez opracowaną w roku 1961 szczepionkę Alberta Sabina. Żywa szczepionka (OPV) zawiera osłabione (atenuowane) wirusy i podawana jest doustnie, co bardzo ułatwia masowe szczepienia. Daje też odporność jelitową, dzięki czemu zabezpiecza przed nosicielstwem. Zdarzają się jednak przypadki zakażenia osłabionym wirusem, a nawet porażenia mięśni.

Bezpieczniejsza, choć wymagająca zastrzyków i niechroniąca przed nosicielstwem, jest szczepionka opracowana przez Jonasa Salka (IPV). Zawiera ona martwego wirusa.

W polskim programie szczepień ochronnych stosuje się szczepienie kombinowane. Najpierw dziecko otrzymuje trzy dawki szczepionki Salka, a następne jedną dawkę żywej szczepionki Sabina, w 6 roku życia.

W roku 1988 światowa Organizacja Zdrowia zainicjowała kampanię na rzecz walki z polio. Dzięki idącym w miliardy dolarów nakładom udało się znacznie zmniejszyć liczbę zachorowań, a zwłaszcza ciężkich przypadków. W roku 1994 ogłoszono wyeliminowanie polio w Ameryce, w 2002 – w Europie.

Naukowcy zakładali, że dzięki żywej szczepionce OPV uda się wyprzeć ze środowiska dziki, zjadliwy szczep, a potem za pomocą szczepionki IPV wyeliminuje także osłabione wirusy. Całkowite wyeliminowanie wirusa polio (eradykacja) planowane było na rok 2000, jednak nie udało się tego osiągnąć do dziś. Dziki wirus utrzymuje się na przykład w Afganistanie, Indiach, Nigerii i Pakistanie czy Syrii. Walkę z chorobą utrudnia opór przed szczepieniami, mający często podłoże religijne, a także zamęt związany z działaniami wojennymi.

W poniedziałek, 5 maja br. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzegła, że transgraniczne szerzenie się dzikiego szczepu wirusa polio jest „wydarzeniem nadzwyczajnym”, wymagającym zorganizowanego międzynarodowego przeciwdziałania. Pod koniec 2013 roku 60 proc. przypadków było rezultatem międzypaństwowego szerzenia się dzikiego szczepu wirusa. Istnieje coraz więcej dowodów, że przyczyniły się do tego podróżujące osoby w wieku dorosłym. Polio szerzy się z Pakistanu do Afganistanu, z Syrii do Iraku oraz z Kamerunu do Gwinei Równikowej. (PAP)

pmw/ krf/

Data publikacji: 10.05.2014 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również