IWAS World Games na zakończenie roku

W dniach od 30 listopada do 10 grudnia 2011 r. IWAS (Międzynarodowa Organizacja Sportu amputowanych i osób poruszających się na wózkach) zorganizowała w Sharjah w Zjednoczonych Emiratach Arabskich mistrzostwa dla tej grupy sportowców. W zawodach uczestniczył 33-osobowy zespół z Polski reprezentujący nasz kraj w lekkiej atletyce, pływaniu i podnoszeniu ciężarów.

Nasi reprezentanci zdobyli 42 medale w tym 16 złotych, 16 srebrnych i 10 brązowych. Lekkoatleci wywalczyli 12 medali (4 złote, 7 srebrnych, 2 brązowe), pływacy 24 medale (12 złotych, 6 srebrnych i 6 brązowych), zdobywając drugie miejsce w klasyfikacji medalowej za Chinami oraz ciężarowcy 5 medali (3 srebrne i 2 brązowe).

W podnoszeniu ciężarów, w którym wystąpiły dwie zawodniczki i sześciu zawodników nasi reprezentanci walczyli o jak najlepsze wyniki, były one bowiem zaliczane do rankingu światowego decydującego o awansie do Igrzysk Paraolimpijskich Londyn 2012.

Wśród kobiet wystartowały dwie zawodniczki: Marzena Łazarz reprezentantka Startu Tarnów i Kamila Rusielewicz ze Startu Koszalin. Marzena startując w kategorii wagowej do 75 kg wywalczyła brązowy medal z wynikiem 100 kg, nie zaliczając drugiego i trzeciego podejścia do 106 kg. Jest to duży sukces zawodniczki z Tarnowa , która udanie zakończyła sezon zdobywając nie tylko mistrzostwo Polski, ale zwyciężyła w Pucharze Europy w Eger /Węgry/, ustanowiła także nowy rekord Polski wynikiem 105 kg na Mistrzostwach Polski w Tarnobrzegu.

Natomiast srebrny medal zdobyła Kamila Rusielewicz startująca w najcięższej kategorii wagowej plus 82,5 kg, z wynikiem 111 kg zaliczonym w drugim podejściu. Trzecia próba zawodniczki do 117 kg była nieudana. Ale występ Kamili również należy uznać za udany.

Sławomir Szymański z wrocławskiego Startu rywalizujący w kategorii 52 kg zajął trzecie miejsce z dobrym wynikiem 136 kg, zaliczając go w drugiej próbie. W trzeciej Sławek zadysponował 141 kg, ale – niestety – sztanga tego dnia również dla niego okazała się za ciężka. Dla przypomnienia rekord Polski w tej kategorii należy właśnie do Sławka i wynosi aż 153 kg.

Mariusz Tomczyk na co dzień także reprezentant Startu Wrocław zdobywa srebrny medal w kategorii 60 kg. Mariusz zalicza wszystkie trzy podejścia zaczynając od 163 kg, następnie w drugim zalicza 170 kg. W trzeciej próbie, po konsultacji z trenerem, zadysponował na sztangę 172 kg i z tym wynikiem skończył zawody na drugim miejscu. Rekord życiowy i zarazem rekord Polski Mariusza w tej kategorii wynosi 180 kg. A zwycięzca – Irańczyk Moradi Nader uzyskał w trzecim podejściu 203,5 kg ustanawiając nowy rekord świata wśród seniorów. Mariusz to pewny i mocny punkt reprezentacji Polski.

Wawrzyniec Latus, reprezentant Stowarzyszenia Integracyjnego Eurobeskidy Łodygowice, startujący w kategorii wagowej do 75 kg, zajął z bardzo dobrym wynikiem 177 kg, uzyskanym w pierwszym podejściu, miejsce tuż za podium, najbardziej nielubiane przez sportowców. Wawrzyniec w drugim i trzecim podejściu zmagał się z ciężarem 186 kg dającym mu trzecie miejsce, ale obie próby nie zostały zaliczone przez sędziów. Naszego zawodnika stać na wynik w granicach 190 kg.

Piotr Szymeczek ze Startu Wrocław zostaje brązowym medalistą w kategorii 82,5 kg za 185 kg, co udało się osiągnąć w drugim podejściu. Ostatnia próba naszego zawodnika do ciężaru 188 kg nie okazała się udana. W tej kategorii zwyciężył 22-letni Chińczyk Gu Xiao Fei z bardzo dobrym wynikiem 227 kg, co jest nowym rekordem świata wśród juniorów do lat 23.

Ryszard Rogala z gorzowskiego Startu, mimo dobrego występu, zajął czwarte miejsce w kategorii do 90 kg, z wynikiem 197 kg. Trzecia próba tego zawodnika do 206 kg nie została zaliczona przez sędziów. Pan Ryszard przegrywa w walce o brązowy medal z zawodnikiem Iranu Solhipourounji Seyedhamedem, który podniósł sztangę ważącą 206 kg w pierwszym podejściu, ustanawiając nowy rekord świata juniorów do lat 23.

Także niefortunne czwarte miejsce z wynikiem 214 kg zaliczonym już w pierwszym podejściu zajął Damian Kulig ze Startu Wrocław, w kategorii wagowej do 100 kg. Wykazując się wielką wolą walki Damian w drugim podejściu zgłosił 219 kg, ale nie zostało ono zaliczone przez sędziów. W trzeciej próbie walcząc o medal zadysponował na sztangę 220 kg, aby pokonać zawodnika z Zjednoczonych Emiratów Arabskich Khalafa Mohammeda Khamisa, który zaliczył 219 kg, ale niestety tego podejścia również nie zaliczono.

Reasumując: występ naszej skromnej 8-sobowej reprezentacji w powerliftingu na World Games należy zaliczyć do udanych.

Zobacz galerię…

Grzegorz Leski

Fot. Mariusz Oliwa

 

 

 

 

 

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również