Spotkanie zagaił sekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych, Jarosław Duda, akcentując ważne zmiany w kontekście oczekiwanej niebawem ratyfikacji przez Polskę Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych, co oznacza m.in., że nie tylko wyspecjalizowane placówki, ale wszystkie szczeble administracji państwowej są zobowiązane do współdziałania i respektowania praw osób z niepełnosprawnością. W nowej sytuacji trzeba innych metod działania w zakresie przestrzeni publicznej i synergii, poprzez współudział i konsultacje osób i organizacji zainteresowanych. Takim rozwiązaniem jest właśnie projektowanie uniwersalne. Warunkiem powodzenia jest autentyczne i skuteczne likwidowanie barier architektonicznych, ale przede wszystkim, tych mentalnych.
Alina Wojtowicz-Pomierna, zastępca dyrektora Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych (BON) zwróciła uwagę na dokonującą się na naszych oczach zmianę paradygmatu odbioru niepełnosprawności – model medyczny ustępuje modelowi społecznemu, opartemu na interakcji i na pozytywnych relacjach z otoczeniem, co pozwala na wyzwolenie potencjału osoby niepełnosprawnej. Prelegentka zaakcentowała również strategiczną perspektywę rozwoju inicjatyw na szczeblu Unii Europejskiej mających na celu poprawę jakości życia, czego przykładem jest m.in. projektowanie uniwersalne, które oznacza projektowanie produktów, środowiska, programów i usług w taki sposób, by były użyteczne dla wszystkich, w możliwie największym stopniu, bez potrzeby adaptacji lub specjalistycznego projektowania i nie wyklucza pomocy technicznych dla szczególnych grup osób niepełnosprawnych, jeżeli jest to potrzebne. Zaletami tego podejścia jest funkcjonalność, łatwość użytkowania, użyteczność dla wszystkich i brak stygmatyzacji, co oznacza, że projektowanie uniwersalne z założenia „kamufluje” swoją uniwersalność… Jest to praktyczne wykorzystanie zasady ergonomii uzupełnionej o element społecznej użyteczności. Z kolei dostępność jest podstawowym kryterium dla niepełnosprawnych w kontekście praw podstawowych. Interesujące wnioski przynoszą długookresowe prognozy demograficzne i gospodarcze, z których wynika, że starzenie się ma i pozytywną stronę medalu – budowa społeczeństwa zapewniającego pełne włączenie społeczne osób niepełnosprawnych przynosi także nowe możliwości rozwoju rynku i gospodarki europejskiej oraz stymuluje jej innowacyjność, w postaci prognozowanego popytu na rynku medycznym, turystycznym, ubezpieczeniowym i innych. Na koniec dowiedzieliśmy się, że BON spowodowało włączenie metody projektowania uniwersalnego do „Długookresowej Strategii Rozwoju Kraju „Polska 2030″ i „Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030″, a także współpracy w ramach Trójkąta Wyszehradzkiego.
Natomiast prof. dr hab. Ewa Kuryłowicz z Politechniki Warszawskiej – jako polski prekursor rozwiązania nazywanego obecnie „projektowanie uniwersalne” przypomniała, że koncepcja ta narodziła się już 1990 roku na prestiżowej konferencji w Maastricht, w której uczestniczyła, a 6 lat później opublikowała książkę poświęconą temu rozwiązaniu. Jak się jednak okazuje, nierozstrzygnięta dyskusja na ten temat toczy się już od 40 lat. Należy przy tym stanowczo zaznaczyć, że projektowanie uniwersalne nie jest kamieniem filozoficznym ani algorytmem, który zwolni nas od konstruktywnego i indywidualnego myślenia. Akurat w ubiegłym roku weszła w życie nowa norma ISO, która wspiera współdziałanie mieszkańców we wszystkich etapach procesu architektonicznego. W szczególności w przypadku zamówień publicznych, finansowanych z budżetu miast i gmin. Istnieją odpowiednie materiały, przykłady dobrej praktyki, również w Polsce, np. w Gdyni, ale trzeba też dobrej woli władz i determinacji. Z kolei projektant pracujący zgodnie z zasadami projektowania uniwersalnego musi być uwrażliwiony na odmienność percepcji osób niepełnosprawnych w ramach szeroko pojętej empatii i indywidualności konsultanta.
Violetta Szymanek, radca ministra administracji i cyfryzacji, na wstępie przedstawiła znane i trywialne definicje dotyczące niesprawności, okraszając je „anegdotką” potwierdzającą (poniekąd z perspektywy neofitki), że o tym środowisku wie tyle samo, co Eskimos o murzynach, co wychwyciła ad vocem pełnomocnik rządu ds. równego traktowania, Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, prostując niewiedzę poprzedniczki i przy okazji poruszając temat dostępności stron internetowych administracji państwowej i poza nią, gdyż przedstawicielka ministra administracji i cyfryzacji o tym zagadnieniu również nie wspomniała… Nasza bohaterka podkreśliła natomiast, że mamy sprzyjające warunki do dopracowywania strategii, ponieważ Komisja Europejska nie ma oporów przed wyłożeniem środków unijnych na tego rodzaju działania. Korzyści, jakie wynikają z włączenia cyfrowego osób z niepełnosprawnościami są oczywiste i obustronne: osobiste, społeczne jak i gospodarcze, ponieważ osoby te to wielki niewykorzystywany dostatecznie potencjał. W Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji odbyły się warsztaty integracji cyfrowej, na których przedstawiciele administracji centralnej, samorządów, organizacji pozarządowych i biznesu dyskutowali nad problemem przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu. Wśród podstawowych przyczyn tego zjawiska zdiagnozowano przede wszystkim brak potrzeby korzystania z technologii cyfrowych, brak umiejętności, zbyt wysokie koszty sprzętu i dostępu do sieci internetowych oraz brak możliwości technologicznych podłączenia do sieci. Znamienną konkluzją jest, że nadal najważniejszym czynnikiem brak potrzeby korzystania z nowych technologii, a więc inercja i konserwatyzm. Prelegentka wymieniła i omówiła rekomendacje, które mają być podstawą dla przyszłych działań rządu na rzecz przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu, m.in. prowadzenie stałego monitoringu przestrzegania przez podmioty publiczne realizacji rozporządzenia w sprawie Krajowych Ram Interoperacyjności, respektowanie zasady, aby tworzone za publiczne środki treści i usługi w mediach cyfrowych były dostępne dla osób niepełnosprawnych i starszych (zgodne ze standardami WCAG 2.0) i stosowanie dobrych praktyk w tym obszarze.
Dr Paweł Kubicki, adiunkt w Instytucie Gospodarstwa Społecznego Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie przedstawił prezentację pod tytułem „Gospodarka Społeczna: ‘Age – friendly cities WHO’. Jest to program WHO (World Health Organization – Światowa Organizacja Zdrowia) projektowania przestrzeni publicznej miast dostępnej dla osób starszych. Do 2050 roku 22 proc. osób mieszkających w miastach będzie w wieku 60+, dlatego już dziś należy zacząć realizować inwestycje zgodne z zasadami uniwersalnego projektowania. O prowadzeniu takiej polityki decyduje przede wszystkim przyjazny i sprawny samorząd, który uwzględnia różnorodność potrzeb osób starszych, przeciwdziała wykluczeniu i promuje wnoszony przez seniorów wkład do wszystkich dziedzin życia oraz przewiduje i elastycznie reaguje na potrzeby związane ze starzeniem się. Prelegent omówił raport dotyczący kluczowych obszarów dla uniwersalnego projektowania przestrzeni miejskiej w oparciu o badania przeprowadzone w 33 miastach z 22 krajów na każdym z kontynentów – w tym w Krakowie – łącznie 158 wywiadów grupowych z 1485 uczestnikami w wieku 60+, dodatkowo konsultacje z 250 opiekunami i 515 usługodawcami. W przewodniku podsumowującym wyniki (WHO 2007) wyróżniono osiem wpływających na siebie wzajemnie obszarów kluczowych: przestrzeń publiczna, transport/komunikacja, mieszkalnictwo, partycypacja społeczna, szacunek i integracja społeczna, aktywność obywatelska i zatrudnienie, komunikowanie się i informacja, wsparcie społeczności i usługi zdrowotne. Następny etap to Międzynarodowa Sieć Wsparcia, otwarta dla wszystkich miast wyrażających gotowość działania (niezbędne jest wypełnienie aplikacji on line, zaangażowanie do działania osób starszych, wykonanie diagnozy sytuacji bieżącej, obejmującej osiem kluczowych obszarów i 3-letniego planu działania wraz ze wskazówkami dla monitoringu. Międzynarodowa Sieć Wsparcia otwiera dostęp do najlepszych metodologii i procedur oraz doświadczeń innych miast i krajów.
Dr Iwona Palczewska, zastępca dyrektora Instytutu Wzornictwa Przemysłowego, mówiła o „Dostępności jako wartości dodanej”. Dostępność przestrzeni, produktów i usług w dużym stopniu zależy od przedsiębiorców i sfery biznesowej. Dla tych grup inwestycja musi być przede wszystkim opłacalna. Podkreśliła, że nie ma sprzeczności między projektowaniem dostępnych produktów i usług a generowaniem zysków finansowych. Motywacjami do stosowania projektowania uniwersalnego są między innymi społeczna percepcja, ekonomia i rynek, regulacje prawne i ergonomia. Prelegentka przedstawiła szereg sytuacji, w których przeciętny człowiek napotyka bariery w korzystaniu z usług, przestrzeni i urządzeń codziennego użytku. Dobrze zaprojektowane przedmioty, usługi i przestrzenie są tańsze, bo nie trzeba ich dostosowywać i tym samym może z nich korzystać większa liczba osób. Poinformowała również o internetowej bazie danych ergonomicznych, których wykorzystanie jest niezbędne w projektowaniu uniwersalnym.
Ewa Janczukowicz-Cichosz z Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego w Gdyni omówiła zagadnienie „Projektowania uniwersalnego jako innowacji społecznej na przykładzie realizacji projektów rewitalizacji jednej z zaniedbanych dzielnic Gdyni”. Gdyński projekt Zamenhof polegał na zaangażowaniu w rewitalizację – na ogół nieufnych – mieszkańców (brak zaufania do władz miasta i dzielnicy, niedostateczne warunki socjalne, wandalizm). Barierę tę udało się przełamać m.in. dzieciom, które stały się „ambasadorami” przekonującymi dorosłych do zaprojektowania wymarzonego placu zabaw. Drugi etap to ogłoszenie przetargu na realizację inwestycji z zastrzeżeniem, że każdy etap projektu będzie konsultowany z mieszkańcami dzielnicy. W realizację kolejnego projektu – „Zielona Gdynia od podwórka” – również zaangażowano mieszkańców, którzy zaprojektowali swoje podwórko marzeń wskazując architektom konkretne bariery, które uniemożliwiały im korzystanie z tej przestrzeni. W mieście tym odbyły się również warsztaty z projektowania uniwersalnego dla urzędników i studentów. Skutkiem wyjścia w teren studentów w ramach warsztatów była analiza potrzeb mieszkańców na konkretnych obszarach miasta. Na ich podstawie powstały projekty architektoniczne przedstawione urzędnikom, które mają przejść w fazę realizacji.
Dr Joanna Bartnicka i dr Agnieszka Kowalska-Styczeń z Politechniki Śląskiej przedstawiły prezentację „Dostępność – nowości w dziedzinie projektowania dla wszystkich”. Audyty dostępności budynków to udokumentowana analiza i ocena w zakresie dostępności informacji, a ponadto stopnia przystosowania elementów infrastruktury budynku i jego wyposażenia. Niewielki odsetek budynków użyteczności publicznej jest dostępnych dla osób z obniżoną sprawnością. W związku z tym wypracowano metodologię audytowania budynków z myślą o osobach z różnymi rodzajami niepełnosprawności i metody rozwiązywania problemów z niedostosowanymi budynkami. Nowa metoda dzięki pojęciowej precyzji eliminuje liczne niedopowiedzenia, służące „kruczkom” omijające zaniedbania i wymagania norm. Prelegentki szczegółowo opisały tę metodologię obrazując ją na licznych przykładach z dokonanych już audytów. Może więc należałoby metodę tę wprowadzić jako wzorcową w przypadku projektowania uniwersalnego?
Kolejną prezentację pod tytułem „Współpraca instytucjonalna w dziedzinie projektowania uniwersalnego – perspektywy” przedstawił dr inż. arch. Marek Wysocki z Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej. Realizacja uniwersalnego projektowania związana jest ze zrozumieniem podstawowych zasad, które powinny obowiązywać w społeczeństwie obywatelskim. Przede wszystkim należy mieć świadomość, że przestrzeń publiczna ma być dostępna dla wszystkich na równych prawach, co przynosi zarówno korzyści ekonomiczne, jak i społeczne. Należy również pamiętać, że różnorodność jest atutem każdego społeczeństwa. Uniwersalne projektowanie to projektowanie dla nas samych, a nie dla niezidentyfikowanego tłumu. Zanim przystąpi się do realizacji zleceń projektowych należy dokonać rzetelnej analizy potrzeb. Powszechną dostępność przestrzeni publicznej powinni zapewnić odpowiednimi przepisami ustawodawcy, jak również realizujący te przepisy samorządy lokalne i prywatni inwestorzy. Za ergonomię i bezpieczeństwo tej przestrzeni odpowiedzialni są architekci, projektanci, nadzór budowlany i wykonawcy. Na projekt największy wpływ, poza projektantami, powinni mieć sami użytkownicy. Na dzień dzisiejszy mamy wiele materiałów służących kształceniu w dziedzinie uniwersalnego projektowania, największym problemem w jego realizacji stanowi wciąż niska świadomość potrzeb osób niepełnosprawnych i starszych ze strony zarówno władz centralnych i samorządowych, jak architektów i projektantów.
Anna Bugalska z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego przedstawiła prezentację pod tytułem „Zarządzanie programami EFS – horyzontalna zasada równości”. Podstawową zasadą przy programowaniu i wdrażaniu funduszy europejskich jest zasada równości szans, niedyskryminacji i dostępności. Środki unijne mogą być wykorzystywane również do likwidacji barier architektonicznych oraz wielopłaszczyznowego włączania osób niepełnosprawnych w życie społeczno-kulturalne. Wszyscy starający się o dofinansowanie ze środków unijnych muszą w swoich projektach, zarówno na poziomie wniosku o dofinansowanie jak i jego realizacji, wykazać, że ich działania nie są i nie będą źródłem dyskryminacji. Prelegentka omówiła funkcjonowanie dofinansowań w ramach: Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Europejskiego Funduszu Społecznego oraz Funduszu Spójności, z perspektywy prawa antydyskryminacyjnego i wspierania uczestnictwa osób niepełnosprawnych w życiu społecznym i zawodowym.
Prezentację „Atuty projektowania uniwersalnego – kognitywistyka stosowana, ekosystemy człowieka” przedstawili dr Maciej Błaszak i dr Łukasz Przybylski z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Kognitywistyka to nauka zajmująca się badaniem mózgu, m.in. w kontekście otoczenia i aktywności ciała. Kognitywiści uważają, że projektowanie jest formą rozszerzenia umysłu człowieka, wiemy jakie parametry musi mieć obiekt, żeby został uznany przez człowieka za użyteczny. Tezę tę oparto i udowodniono na podstawie licznych badań. Taki projekt musi zawierać bardzo wartościową informację, ale zarazem niewielką ilość tej informacji, ponieważ koszt energetyczny jej przetwarzania jest duży. Dr Maciej Błaszak przedstawił teorię genezy podmiotowości i godności człowieka w kontekście pojawienia się procesu projektowania, który „nie odbywa się w głowie architekta, ale jest procesem ewolucyjnym”. Projektowanie jest krytyczną cechą definiującą czym jest człowiek. Dr Łukasz Przybylski przedstawił natomiast działania grupy Open Design – konsorcjum składającego się z badaczy i studentów wielu dziedzin, którzy wspólnie projektują prototypowe rozwiązania między innymi ułatwiające dostęp do przestrzeni miejskiej i korzystania z komputera.
Zagadnienie „Systemu projektowania uniwersalnego w edukacji osób niepełnosprawnych” omówił Paweł Wdówik, pełnomocnik ds. osób niepełnosprawnych na Uniwersytecie Warszawskim. Należy uważać z wdrażaniem uniwersalnego projektowania w sposób prowadzenia zajęć przez nauczycieli i wykładowców, ponieważ narzucenie im schematów może „zabić indywidualność wykładowcy”. Dlatego należy się skupić na istocie kursu, precyzyjnie określić jaką wiedzę ma dany uczeń/student wynieść z zajęć. Sposób przekazywania tej wiedzy powinien być różnorodny, dlatego że uczący się mają różne ograniczenia w jej przyswajaniu (osoby niewidome, niesłyszące, dyslektycy). Bardzo ważne są również metody sprawdzania wiedzy. Niekiedy osoby z różnymi dysfunkcjami są dyskryminowane, ponieważ z powodu swych ograniczeń nie mogą wykonać jakiegoś zadania, którego umiejętność wykonania mogły by udowodnić, gdyby dostosowano do ich możliwości metodę sprawdzania wiedzy.
Ewa Gołębiowska, dyrektor Śląskiego Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości w Cieszynie przedstawiła prezentację „Projektowanie uniwersalne i konkurencyjność. Działania lokalne na światowym poziomie”. Prelegentka omówiła działania Zamku w Cieszynie na rzecz projektowania uniwersalnego. Pracownicy tej placówki przede wszystkim angażują studentów, mieszkańców Cieszyna i ludzi biznesu, by uczyć ich i uświadamiać o tym, jak wielki kapitał drzemie w projektowaniu uniwersalnym. Służyć temu mają warsztaty, spotkania, prelekcje, akcje społeczne w terenie, służące poprawie dostępności przestrzeni.
Ostatnią prelegentką była Beata Łupińska, projektantka, prezeska jedynego w Polsce Stowarzyszenia na rzecz Projektowania Uniwersalnego „Wspólna Przestrzeń”, która omówiła temat „Rozwijania dostępności poprzez projektowanie uniwersalne”. Prelegentka przedstawiła przede wszystkim korzyści ze stosowania projektowania uniwersalnego płynące zarówno dla użytkowników, jak również dla administracji i biznesu.
Ostatnim akcentem konferencji były zwięzłe odpowiedzi na pytania internautów, których udzieliła dyrektor Alina Wojtowicz-Pomierna. Szeroki zakres tematyczny, rozziew poglądowy, wiele niewiadomych, a przede wszystkim waga tej problematyki sprawiają, że do tego tematu z pewnością będziemy jeszcze powracać.
Oprac.: Stanisław Oksza