Tylko rozwiązania systemowe pozwolą uzyskać równy dostęp do edukacji 

Studia na kierunkach badawczych i eksperymentalnych jeszcze do niedawna były całkowicie niedostępne dla osób z niepełnosprawnościami ruchu, wzroku i słuchu.

Już samo wyposażenie laboratorium i źle zaprojektowana przestrzeń, które nie uwzględniają potrzeb wszystkich użytkowników, stanowiły bariery nie do pokonania przede wszystkim dla osób z dysfunkcjami motorycznymi.

Co prawda ostatnimi laty walczono bardzo spektakularnie o udogodnienia dla osób z dysfunkcjami ruchu, ale w większości walka ta była skupiona na ułatwieniach w poruszaniu się, co miały umożliwić np. szerokie chodniki, windy, podjazdy dla wózków, a nie na ułatwieniach procesu kształcenia dla osób z niepełnosprawnościami.

Z biegiem lat coraz częściej zaczęto dbać także o oznaczenia dla osób niewidomych, słabowidzących czy też z dysfunkcją narządu słuchu. Wprowadzane udogodnienia pozwalają studentom z dysfunkcjami na samodzielność oraz uniezależnienie się od pomocy innych. Nadal jednak brakuje rozwiązań systemowych, które pozwoliłyby studentom z niepełnosprawnościami uczestniczyć w zajęciach na równi z osobami sprawnymi.

Pierwsze, i jak dotąd jedyne takie w Polsce, laboratorium chemiczne całkowicie przystosowane dla studentów z dysfunkcją narządu ruchu stworzono na Uniwersytecie Wrocławskim. Jego twórcy udowodnili, że niepełnosprawność nie powinna być przeszkodą dla osób, które chcą studiować nauki ścisłe czy kierunki eksperymentalne, w których niezbędne są zajęcia laboratoryjne.

– Pierwszą próbą jaką podjęliśmy w celu przystosowania laboratorium do potrzeb osób niepełnosprawnych był projekt mobilnego stanowiska laboratoryjnego na bazie standardowego dygestorium, ale uwzględniającego pracę osoby na wózku. Ten przypadek wydawał się najprostszy, ponieważ praca siedząca jest możliwa dla stanowisk laboratoryjnych, a dostosowanie miejsca pracy dla osoby z dysfunkcjami narządu ruchu jest dobrze udokumentowane – wyjaśnia dr hab. Jolanta Ejfler, pomysłodawczyni i realizatorka projektu „Laboratorium bez barier” na Uniwersytecie Wrocławskim.

Powstało docelowe laboratorium chemiczne na potrzeby dydaktyki, które jest wykorzystywane jako profesjonalna pracownia studencka bez barier z zastosowaniem projektowania uniwersalnego, zapobiegającego stygmatyzacji. Użytkownikami ekstremalnymi takiej przestrzeni laboratoryjnej są wszyscy tzw. sprawni i niepełnosprawni studenci. Ekstremalni, bo każdy może mieć problem w użytkowaniu przestrzeni, w której pracuje. Projektowanie uniwersalne ma sprawić, aby ta przestrzeń była maksymalnie dostępna.

– Rozwiązania zaprojektowane dla użytkowników ekstremalnych w dalszym rozwoju wprowadzają m.in zmniejszenie kosztów wdrożenia i eksploatacji, pełną eliminację stygmatyzacji oraz akceptację społeczną jako rozwiązania kompleksowe i integracyjne – wyjaśnia dr hab. Jolanta Ejfler.

Mimo wzrostowych trendów dotyczących aktywności zawodowej osób z niepełnosprawnościami, trzeba pamiętać, że wskaźnik ich zatrudnienia wciąż, według danych GUS za drugi kwartał 2019 r., to tylko niespełna 30 procent. Wyrównanie dostępu do edukacji nadal pozostaje niezwykle aktualną sprawą, z uwagi na zrównanie szans na rynku pracy. Jest szansą na aktywizację zawodową osób z niepełnosprawnościami, ale także możliwością równego wykorzystania zdolności i zainteresowań studentów o różnym stopniu mobilności.

Oprac. IKa, fot. freepik.com

Data publikacji: 16.07.2020 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również