Oczekiwania osób niepełnosprawnych

„Zmiana sytuacji i potrzeb osób niepełnosprawnych we Wrocławiu w latach 2005-2007" to tytuł badań wykonanych przez Imas International na zlecenie Wrocławskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych (WSON), a współfinansowanych przez IMPEL S.A. i gminę Wrocław.

Prezentacja wyników badań miała miejsce 5 marca 2008 r. w Sali Sesyjnej Rady Miasta Wrocławia. Wzbudziła ona duże zainteresowanie uczestników, wśród których znaleźli się m.in. przedstawiciele władz miasta, ZUS, MOPS, POPON, PUP, szkół integracyjnych, uczelni, organizacji pozarządowych oraz mieszkańcy Wrocławia.

Badania były prowadzone wśród wrocławian i wrocławskich pracodawców, wyróżniono również podgrupy badanych: sprawni nie będący opiekunami, niepełnosprawni, opiekunowie.

Celem badania było opisanie aktualnej sytuacji i potrzeb osób niepełnosprawnych we Wrocławiu, z uwzględnieniem perspektyw zasadniczych grup zainteresowanych problemem oraz zmian na przestrzeni dwóch lat.

W szczególności sprawdzano:

społeczną percepcję osób niepełnosprawnych oraz poziom uprzedzeń i stereotypów wobec nich,

potrzeby niepełnosprawnych i oczekiwania wobec środków, które mogą pomóc realizować te potrzeby, w szczególności w obszarze pracy zawodowej,

stan wiedzy na temat aktualnych działań organizacji na rzecz niepełnosprawnych we Wrocławiu, w tym programu „Wrocław bez barier”,

obecny stan i możliwości oraz bariery zatrudniania niepełnosprawnych.

Analiza zebranych materiałów pozwoliła na sformułowanie ostatecznych wniosków. W 2005 r. niepełnosprawność była utożsamiana z wózkiem inwalidzkim. Nie dostrzegano potrzeb niepełnosprawnych, co można określić terminem „biernej dyskryminacji”. Deklarowano również ograniczoną akceptację niepełnosprawnych przez „sprawnych”.

W 2007 r. wzrosła świadomość różnych typów niepełnosprawności ale nadal niepełnosprawność kojarzy się głównie z ograniczeniami ruchowymi. Potrzebne i celowe jest więc dalsze przełamywanie stereotypu „niepełnosprawny-wózkowicz”. W spontanicznych skojarzeniach dysfunkcje narządu ruchu stanowiły 94 proc. wszystkich wskazań niepełnosprawności przez wrocławian i od 2005 r. nie zmieniły się. Wśród sprawnych nie będących opiekunami było 95 proc. takich wskazań, czyli o 2 proc. mniej w stosunku do roku 2005. Natomiast niepełnosprawni wskazali 85 proc., czyli o 5 proc. mniej niż w 2005 r., a opiekunowie 86 proc., tj. o 4 proc. mniej niż w 2005 r.

W spontanicznych skojarzeniach niepełnosprawność utożsamiana jest po prostu z osobą o mniejszej sprawności. Nastąpił wzrost w stosunku do 2005 r. takiego postrzegania niepełnosprawności (sprawni nieopiekunowie 37 proc., niepełnosprawni 38 proc, opiekunowie 37 proc.). 30 proc. pracodawców również kojarzy niepełnosprawność przede wszystkim z osobą o mniejszej sprawności.

W 2007 r. w porównaniu do 2005 r. zwiększyła się akceptacja niepełnosprawnych wśród osób sprawnych w różnych obszarach życia. W badaniach można zauważyć wzrost akceptacji związków rodzinnych z osobą niepełnosprawną (mąż, żona, zięć, synowa) aż o 10 proc. Zaobserwowano również wzrost akceptacji osoby niepełnosprawnej jako przełożonego czy przyjaciela.

Zdecydowanie najgorzej oceniają siebie sami niepełnosprawni. To oni stosunkowo często wskazywali, że osoby niepełnosprawne nie powinny zakładać rodziny, tworzyć związków, nie powinny mieć dzieci, czy powinny pogodzić się ze swoją sytuacją życiową i nie starać się żyć jak inni.

Badane osoby sprawne deklarują natomiast wzrost akceptacji dla osób z różnymi rodzajami dysfunkcji. Największy wzrost akceptacji dotyczy niepełnosprawności będącej efektem nałogów, zaburzeń psychicznych i genetycznych. Odpowiednio o 16, 12 i 7 proc.

W przypadku pracodawców również nastąpił wzrost akceptacji dla osób niepełnosprawnych z różnymi dysfunkcjami, ale nie znajduje on odzwierciedlenia w rzeczywistym stanie zatrudnienia tych osób. Warto jednak podkreślić, że mając do wyboru osobę pełnosprawną i niepełnosprawną o podobnych kwalifikacjach nastąpił wzrost o 2 proc. wskazań na osobę niepełnosprawną i obecnie wynosi 16 proc. Połowie badanych (53 proc.) trudno było dać jednoznaczną odpowiedź.

W kontaktach osób niepełnosprawnych z osobami sprawnymi w 2005 r. można było zaobserwować słabą znajomość instytucji i działań, niewiele kontaktów sprawni – niepełnosprawni (poza rodzinnymi) oraz niewielkie uczestnictwo sprawnych w działaniach na rzecz niepełnosprawnych.

W 2007 r. wzrosła wiedza na temat instytucji/organizacji zajmujących się niepełnosprawnymi, ale nie owocuje ona istotnym zwiększeniem częstości kontaktów sprawnych z niepełnosprawnymi (poza uczestnictwem w organizacjach).

Znajomość organizacji i instytucji zajmujących się osobami niepełnosprawnymi we Wrocławiu rozkłada się na poziomie 50 proc., a najwyższa (66 proc.) jest w grupie opiekunów. Zwiększyła się o ponad 20 proc. wiedza na temat działań na rzecz osób niepełnosprawnych. Niewiele natomiast, bo średnio o 5 proc., wzrosło uczestnictwo w organizacjach pozarządowych działających na rzecz osób niepełnosprawnych. Zdecydowanie za to wzrosła świadomość roli zmiany mentalności – o 16 proc. – w budowaniu nowych standardów życia osób niepełnosprawnych. Można to uznać za efekt zgodny z celami kampanii „Uwolnij rozum” prowadzonej przez Wrocławski Sejmik Osób Niepełnosprawnych.

Kolejny zestaw pytań dotyczył charakterystyki potrzeb niepełnosprawnych i opiekunów. Wśród niepełnosprawnych – podobnie jak w 2005 r. – dominują osoby starsze i kobiety. Biorąc pod uwagę wykształcenie, najwięcej, tj. ok. 40 proc. badanych ma średnie lub policealne.

Na podstawie zebranych informacji stwierdzono, że sytuacja finansowa niepełnosprawnych poprawia się. Nadal główną potrzebą niepełnosprawnych są środki finansowe (37 proc. – wzrost o 15 proc.), wzrasta również pragnienie „normalnego życia” i szczęścia (21 proc. – wzrost o 14 proc.). W spontanicznych odpowiedziach wszystkich badanych dotyczących potrzeb i marzeń, największą wartością jest zdrowie – 70 proc., wzrost o 11 proc. Można zauważyć także wzrost wagi pozafinansowych elementów życia w potrzebach niepełnosprawnych.

Styl życia niepełnosprawnych w stosunku do 2005 r. nie uległ istotnej zmianie. Najczęściej są to spacery (41 proc.), spędzanie czasu z rodziną (25 proc.), oglądanie telewizji (18 proc.), rozwijanie zainteresowań oraz czytanie książek (po 15 proc.).

W kategorii: praca niepełnosprawnych, na podstawie badań można sformułować interesujące wnioski:

– Niepełnosprawni mimo że są poszukiwani przez pracodawców, jednak nadal są raczej mało aktywni na rynku pracy.

– Pracodawcy widzą mniej barier (technicznych) dla zatrudniania niepełnosprawnych i są bardziej otwarci na ich zatrudnianie.

– 15 proc. niepełnosprawnych pracuje, 69 proc. uważa się za niezdolnych do pracy, 5 proc. praca nie opłaca się finansowo.

– 11 proc. niepełnosprawnych szuka pracy (w 2005 – 20 proc.), 4 proc. jest zarejestrowanych w UP (w 2005 – 5 proc.), w tym 1 proc. (bez zmian) z prawem do zasiłku.

– 23 proc. badanej populacji niepełnosprawnych – od uzyskania niesprawności – twierdzi, że aktywnie ubiegało się o pracę. Aż 21proc. z nich (o 12 proc. więcej niż w 2005 roku) uważa niepełnosprawność za pomocną w znalezieniu pracy, a 15 proc. wręcz za warunek znalezienia zatrudnienia. Spadł odsetek uznających niepełnosprawność za przeszkodę w zatrudnieniu (obecnie 22 proc., spadek o 5 proc.).

Znajomość prawa w zakresie zatrudniania niepełnosprawnych nieco się poprawiła (w 2007 nie znało go 20 proc. pracodawców, spadek o 5 proc.), jego ocena nieco wzrosła – nadal jednak uważane jest za raczej utrudniające (36 proc.) niż ułatwiające (18 proc.) zatrudnianie ich. Pracodawcy oczekują od prawa/ instytucji nieco rzadziej dotacji (24 proc., spadek o 7 proc.), częściej – uproszczenia procedur (23 proc., wzrost o 12 proc.).

Pracodawcy akceptują zatrudnianie niepełnosprawnych (65 proc., wzrost o 11 proc.) i rzeczywiście częściej ich zatrudniają (49 proc., wzrost o 5 proc.), aktywniej szukają w urzędach pracy lub w ogłoszeniach (17 proc., wzrost o 4 proc.).

Siedziby organizacji/firm nieco częściej są dostosowane do potrzeb niepełnosprawnych (46 proc. ogółu, tj. wzrost o 4 proc.; 63 proc. zatrudniających niepełnosprawnych, wzrost o 12 proc.).

Pracodawcy częściej deklarują też przeznaczenie części stanowisk także dla niepełnosprawnych (44 proc. ogółu, czyli o 9 proc. więcej).

Wśród wielu motywów zatrudniania osób niepełnosprawnych zaobserwowano w stosunku do 2005 r. wzrost o 11 proc. znaczenia specjalnych programów ułatwiających zatrudnianie (68 proc.), wpływ kampanii społecznych (49 proc. – wzrost o 19 proc.), chęć poprawy wizerunku firmy (47 proc. – wzrost o 10 proc.). Ciągle największe znaczenie mają kwalifikacje danej osoby (77 proc.) i dofinansowanie otrzymywane z PFRON (74 proc.).

Natomiast największą przeszkodą w zatrudnianiu osób niepełnosprawnych jest konieczność ponoszenia dodatkowych kosztów (60 proc. – spadek o 6 proc.) oraz brak wiedzy pracodawców o wsparciu finansowym możliwym do pozyskania na niepełnosprawnych pracowników (56 proc.).

Ocena standardu życia niepełnosprawnych we Wrocławiu wypadła nieco lepiej niż w 2005 roku. Niepełnosprawni bardzo dobrze oceniają dostęp do parków, terenów zieleni (76 proc.) i możliwość edukacji (64 proc.). Bardzo źle natomiast oceniają dostęp do placówek służby zdrowia, ośrodków rehabilitacji (40 proc.), możliwość swobodnego poruszania się po ulicach (27 proc.), możliwość pracy (24 proc.).

Na pytanie o znajomość Wrocławskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych i programu „Wrocław bez barier” ponad połowa niepełnosprawnych i opiekunów oraz pracodawcy potwierdzili, że znają je z nazwy, ze słyszenia. Wśród ogółu wrocławian WSON zna ok. 37 proc.

Od WSON oczekują przede wszystkim ułatwienia życia, likwidacji barier architektonicznych i komunikacyjnych oraz pomocy w poszukiwaniu pracy. Pracodawcy natomiast oczekują pomocy w tworzeniu stanowisk pracy, kontaktu z pracodawcami czy promowania niepełnosprawnych wśród pracodawców.

Wrocławianie i pracodawcy słyszeli o programie „Wrocław bez barier” – ponad 80 proc. Natomiast w obu tych grupach niewielki odsetek uczestniczył w akcjach w ramach tego programu (ok. 2 proc.).

Najczęściej badani kojarzą program „Wrocław bez barier” ze spotem w telewizji, kampanią parkingową i bilbordami.

Wnioski

W ostatnich dwóch latach można zauważyć zmiany w mentalności, wzrost wiedzy na temat szeroko pojętej problematyki niepełnosprawności.

Za zmianami poznawczymi i afektywnymi powinny pojawić się zmiany behawioralne (kontakty, aktywizacja niepełnosprawnych).

Kolejne zadania to: „otwarcie” niepełnosprawnych (także starszych), stworzenie warunków do kontaktów ze sprawnymi na zasadzie równości, współpracy, zadań (nie pomocy), uczenie prawidłowych zachowań w kontaktach sprawny – niepełnosprawny (w tym przełamywania bariery niewiedzy).

Oprac. Jolanta Kołacz

Od redakcji

Kołacze bez pracy?

W zaprezentowanych wynikach tych bardzo wartościowych badań zabrakło jednego wniosku, za to o fundamentalnym znaczeniu. Otóż osoby niepełnosprawne pragną poprawy swej sytuacji materialnej i – co się z tym wiąże – pozycji społecznej, takie oczekiwanie wyraziło 37 proc. respondentów, tj. aż o 15 proc. więcej niż w 2005 roku. Jednak oczekiwanie to w żaden sposób nie jest wiązane z pracą zarobkową. Praca nie znalazła się bowiem wśród ich głównych priorytetów, jej potrzebę zgłosiło bowiem zaledwie 11 proc. badanych osób niepełnosprawnych, a to jeszcze oznacza, że aż o 7 proc. mniej niż dwa lata temu! Zatem środki finansowe na poprawę bytu powinny nadejść skądś z zewnątrz…

(rhr)

 

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również