Zbilansowana dieta nordycka może zapobiegać wielu chorobom poprzez obniżanie poziomów cukru oraz cholesterolu we krwi, nawet jeśli nie prowadzi do utraty wagi – informuje pismo „Clinical Nutrition”.
Do tej pory korzyści zdrowotne przypisywane diecie nordyckiej skupiały się przede wszystkim na utracie wagi. Tymczasem nowa analiza koordynowana przez naukowców z Uniwersytetu Kopenhaskiego jasno pokazuje, że taki styl żywienia ma pozytywny wpływ na zdrowie niezależnie od tego, czy ktoś schudł, czy nie. Wynika to prawdopodobnie ze specyficznego składu tłuszczów.
Dieta nordycka opiera się na dużych ilościach warzyw, owoców jagodowych, ryb, produktów pełnoziarnistych oraz olejów, a ograniczeniu mięsa (innego niż ryby). Od kilku lat podkreśla się jej dobroczynny wpływ na zdrowie. Dowody wskazują, że może m.in. zapobiegać otyłości, zmniejszać ryzyko chorób układu krążenia, cukrzycy typu 2, wysokiego ciśnienia krwi i wysokiego poziomu cholesterolu.
Jednak wszystkie dotychczasowe badania wiązały ten efekt wyłącznie z utratą wagi. „Większość ludzi uważa, że pozytywny wpływ na poziom cukru i cholesterolu we krwi wynika jedynie z utraty wagi. My odkryliśmy, że tak nie jest. W grę wchodzą również inne mechanizmy” – mówi dr Lars Ove Dragsted, główny autor publikacji (http://dx.doi.org/10.1016/j.clnu.2021.12.031).
Wraz z naukowcami z Finlandii, Norwegii, Szwecji i Islandii Dragsted badał próbki krwi i moczu pobranych od 200 osób w wieku powyżej 50 lat. Wszyscy uczestnicy mieli podwyższone BMI oraz zwiększone ryzyko cukrzycy i chorób układu krążenia. Podzielono ich na dwie grupy: stosującą dietę nordycką oraz dietę zwyczajową (grupa kontrolna). Po sześciu miesiącach monitorowania uczestników naukowcy wyciągnęli wnioski.
„Osoby, które przez sześć miesięcy były na diecie nordyckiej, stały się znacznie zdrowsze, miały niższy poziom cholesterolu, niższy ogólny poziom tłuszczów nasyconych i nienasyconych we krwi oraz lepszą regulację poziomu glukozy (w porównaniu z grupą kontrolną). Co ważne uczestnicy z tej grupy mili przez cały czas trwania eksperymentu ustabilizowaną wagę, bo poprosiliśmy ich, aby jedli więcej, jeśli tylko zaczną tracić na wadze. I nawet bez utraty masy ciała zaobserwowaliśmy wszystkie te pozytywne efekty” – wyjaśnia dr Dragsted.
Zdaniem naukowców można to wyjaśnić unikalnym składem tłuszczów w diecie nordyckiej.
„Analizując krew uczestników zobaczyliśmy, że ci, którzy najbardziej skorzystali na zmianie diety, mieli zupełnie inne profile metaboliczne osocza i moczu niż grupa kontrolna. Chodzi głównie o substancje, które wydają się być powiązane z nienasyconymi kwasami tłuszczowymi ze specyficznych olejów, w które bogata jest dieta nordycka. To znak, że tłuszcze te odgrywają prawdopodobnie najważniejszą rolę w zaobserwowanych tutaj efektach zdrowotnych, czego się wcześniej nie spodziewaliśmy” – opowiada główny autor badania.
Jak dodaje, tłuszcze w diecie nordyckiej pochodzą w głównej mierze z ryb, siemienia lnianego, słonecznika i rzepaku. Jako całość stanowi to bardzo korzystną mieszankę dla organizmu, chociaż naukowcy muszą jeszcze dokładnie wyjaśnić, w jaki sposób tłuszcze te sprzyjają obniżaniu zarówno poziom cukru we krwi, jak i poziomu cholesterolu.
„Na razie możemy tylko spekulować, dlaczego zmiana składu tłuszczów w diecie tak bardzo korzystnie wpływa na nasze zdrowie. Możemy już jednak z całą pewnością potwierdzić, że unikanie wysoko przetworzonej żywności oraz tłuszczów nasyconych pochodzących od zwierząt ma na nas bardzo pozytywny wpływ. W diecie nordyckiej jest bardzo dużo nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6, co może przynajmniej częściowo tłumaczyć prozdrowotny wpływ takiego stylu odżywania. I to nawet wtedy, kiedy waga osób jedzących w ten sposób pozostaje stała” – podsumowuje dr Dragsted.
Jednocześnie naukowiec podkreśla, że utrata masy ciała, która często wynika z nordyckiego wzorca żywieniowego, pozostaje bardzo ważna dla ogólnych korzyści zdrowotnych.
„Nasze badanie po prostu pokazuje, że nie tylko utrata masy ciała prowadzi do tych korzyści. Równie istotną rolę odgrywa również unikalny skład tłuszczów” – mówi Lars Ove Dragsted.(PAP)
Katarzyna Czechowicz, fot. pexels.com
Data publikacji: 21.03.2022 r.