Wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego będzie oferowała nowoczesne wyposażenie zapewnia wiceminister Wdówik

Osoby z niepełnosprawnością korzystają w Polsce z najbardziej podstawowego sprzętu, bo w większości przypadków nie stać ich na kupno sprzętu adekwatnego do potrzeb. Dlatego wypożyczalnia technologii wspomagającej będzie oferowała nowoczesne, drogie wyposażenie – poinformował wiceminister Paweł Wdówik.

7 lutego na połączonym posiedzeniu komisji Polityki Społecznej i rodziny oraz Komisji Zdrowia przedstawiono informację resortów rodziny, zdrowia, PFRON i RARS na temat procesu zakupu sprzętu medycznego za kwotę 200 mln zł, w celu utworzenia wypożyczalni sprzętu rehabilitacyjnego, wyrobów medycznych i technologii asystujących, której koordynatorem operacyjnym będzie Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych oraz organizacji projektu.

Marzena Okła-Drewnowicz (KO) pytała m.in. o to, kto podjął kluczowe decyzje w sprawie wypożyczalni i dlaczego utworzono ją bez konsultacji, w trybie bez przetargu.

– 200 mln zł przeznaczonych z miliarda złotych na specjalne rozwiązania wpierające osoby z niepełnosprawnościami trafiło do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w celu dokonania zakupów sprzętu technologii wspomagających, które mają być udostępnione w formie wypożyczenia osobom z niepełnosprawnościami – podkreślił wiceminister rodziny i pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Paweł Wdówik.

Jak powiedział, wypożyczalnia jeszcze nie funkcjonuje. – W tej chwili PFRON prowadzi (…) działania w celu wyłonienia operatora tej wypożyczalni i wtedy dopiero sprzęt zostanie przejęty z RARS przez PFRON i przekazany operatorowi wypożyczalni. Oczywiście, jeżeli będzie to postępowanie, które będzie wymagało przetargu, to będzie przetargowe – stwierdził.

Zauważył, że idea tej wypożyczalni rozwiązuje kilka problemów nawarstwiających się i istniejących od wielu lat.

– Od czasów, kiedy powstał PFRON pojawiły się środki na zakup sprzętu. Wtedy też okazało się, że naprawdę dobre technologie są bardzo drogie. Ta część z nich, która jest finansowana z NFZ, jest finansowana w podstawowym zakresie.

Dofinansowanie na wózek dla osoby z niepełnosprawnością ruchową to 3 tys. zł, podczas gdy wózek aktywny, czyli nadający się do tego, by osoba z niepełnosprawnością mogła samodzielnie się nim przemieszczać, używając siły własnych rąk, kosztuje kilkanaście tysięcy. Wózek elektryczny kosztuje natomiast 20 tysięcy i więcej – powiedział Wdówik.

– Oznacza to, że osoby z niepełnosprawnością w Polsce korzystają ze sprzętu najbardziej podstawowego, bo w większości przypadków nie stać ich na kupno sprzętu adekwatnego do potrzeb – podkreślił.

Dlatego – jak tłumaczył – w biurze ds. osób niepełnosprawnych zdecydowano, że ta wypożyczalnia będzie oferowała przede wszystkim nowoczesne, drogie wyposażenie. – Takie, którego nie możemy sobie zapewnić z istniejących systemów dofinansowania. A jednocześnie zapewnimy obiektywizm z doborze tego sprzętu – podkreślił.

Jak wskazał, procedura od początku zaplanowana była w ten sposób, by osoba z niepełnosprawnością składała wniosek, w którym zdefiniuje swe trudności i wskaże optymalny dla siebie sprzęt. – Dopiero po uzgodnieniu z doradcą (…) ten sprzęt jest wypożyczany – powiedział Wdówik.

Zapewnił, że wbrew medialnym zarzutom, nie ma żadnych planów, aby tworzyć sieć wypożyczalni. – Rozwiewam kolejny mit: chcemy stworzyć jeden centralny magazyn i system lokalnego doradztwa – powiedział.

– Kolejny gorący temat: jak powstała lista sprzętu, który został zakupiony. Otóż, kiedy już wiedzieliśmy, że są środki, ja się zwróciłem do pani przewodniczącej Krajowej Rady Konsultacyjnej przy pełnomocniku rządu ds. osób z niepełnosprawnościami (…). Poprosiłem o wskazanie ekspertów lub akceptację takich, o których wiedziałem, że mogą się znać. Uzyskaliśmy listę ekspertów – poinformował. – I to oni – jak dodał Wdówik – wypowiedzieli się na temat sprzętu, który powinien, według ich najlepszej wiedzy, w takiej wypożyczalni się znaleźć.

– Ostatnią rzeczą, jaką chciałbym zrobić jest nieuczciwość i marnowanie publicznych pieniędzy. Dokładam więc starań, by ten system był transparentny – zapewnił. (PAP)

Agata Zbieg, fot. freepik.com

Pytania o kryteria wyboru dostawców, zarzut braku konsultacji
W dyskusji posłowie i goście poruszyli kwestię kryteriów wyboru dostawców sprzętu do wypożyczalni, a także kryteriów wyboru ekspertów, z którymi konsultowano zakup. Odniesiono się także do kwestii utajnienia szczegółów zakupu.

Wskazano, że brak jest informacji o logistyce dostaw urządzeń do pacjentów, a także o instruktażu dla korzystających ze sprzętu. Poruszono również kwestię zatrudnienia w wypożyczalni – jego kosztów i wyszkolenia personelu. Podniesiono również kwestię obecnego miejsca magazynowania sprzętu, które znajduje się w Ełku. Podkreślono także, że zakup sprzętu nie był konsultowany z organizacjami reprezentującymi osoby niepełnosprawne oraz z podmiotami zajmującymi się dystrybucją wyrobów medycznych i sprzętu rehabilitacyjnego.

Info: sejm.gov.pl

Data publikacji: 08.02.2023 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również