Wygrały diabły z Dąbrowy
- 07.04.2011
Wygrały diabły z Dąbrowy
– To jest przedstawienie zrobione z myślą o przedszkolakach – mówi Aleksandra Nakonieczny, terapeuta. Ponieważ mamy bardzo dobre warunki sceniczne u siebie, udało nam się w pełni wykreować teatralnie legendę o powstaniu miasta i nazwy Dąbrowa Górnicza, w czym istotny udział miały… diabły.
Kiedy na scenę została poproszona Julita Błońska-Charchut z Tychów, pedagog i animator kultury, rozległy się głośne brawa, niemal owacja. Nic dziwnego. Jest z przeglądem od dwudziestu lat. W pierwszym przeglądzie uczestniczyła razem ze swoimi wychowankami, ale już rok później, z nauczycielami z Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowaczego, była wśród organizatorów wraz z Januszem Mędrakiem. – Sama idea wypłynęła od kilku osób, taką imprezę zawsze tworzy zespół. Szukaliśmy różnych możliwości finansowania i stwierdziliśmy, że gdyby impreza firmowana była przez jakąś instytucję czy organizację, to byłoby łatwiej – wspomina.
W tym czasie Julita Błońska-Charchut utworzyła na terenie Śląska koło Polskiego Stowarzyszenia Pedagogów i Animatorów „Klauza” i to wtedy, dziesięć lat temu, stowarzyszenie przejęło organizację przeglądu. Dzięki temu dostaje z miasta pieniądze, chociażby na nagrody, każde dziecko otrzymuje także posiłek, napoje, słodycze.
– Impreza przetrwała wielkie kryzysy, wielkie burze emocjonalne – opowiada organizatorka. Część ludzi Ośrodka Szkolno-Wychowaczego była z nami „od zawsze”, inni stracili energię i zainteresowanie, ale ciągle pod szyldem przeglądu, kryje się zaangażowanie ludzi, ich serce, czas wolny. Praca z osobami niepełnosprawnymi to ciągłe poszukiwanie inspiracji. One nie wszystko potrafią zrobić, wypowiedzieć; trzeba szukać innych form, czasem niewerbalnych, żeby pokazać to, co czują i wyrażają. Ten przegląd daje możliwość wyrażenia własnego „ja” osoby niepełnosprawnej i uczynienia jej w pełni akceptowalną, mającą – w naszym przekonaniu – ogromne zdolności i potencjał, które trzeba pokazywać.
Organizatorzy nie wybierają zespołów do przeglądu, nie selekcjonują. Był taki rok, kiedy w imprezie uczestniczyło ponad 650 uczniów i podopiecznych, wtedy stwierdzono, że nikt tego nie udźwignie organizacyjnie. Teraz startuje 25 zespołów, w kolejności zgłoszeń.
– Z dumą i satysfakcją patrzę na ten przegląd – przyznaje Julita Błońska -Charchut. W 1993 roku bodaj jako jedyni na Śląsku robiliśmy taką imprezę. Wiem, że wielu zainspirowaliśmy, teraz coraz więcej miast organizuje podobne przeglądy. Najbardziej mnie cieszy, że ta impreza przetrwała tyle lat, że ciągle mamy ochotę to robić; jak trzeba to parzymy kawę, wydajemy hamburgery, szykujemy paczki. To co robimy dla niepełnosprawnych, to budowanie ich poczucia własnej wartości; aby poczuli się ważni, słyszeli jak biją im brawo.
Tekst i fot.: Marek Ciszak
Werdykt jury:
Grand Prix – WTZ z Dąbrowy Górniczej
W kategorii: Teatr I miejsce zajął WTZ z Chełmka, II – WTZ św. Faustyny w Tychach, III – SOSW w Tychach.
Wokal: I miejsce Zespół Szkół Specjalnych z Czeladzi, II – WTZ Gliwice, III ZSS Radzionków
Taniec: I miejsce ZSS z Czeladzi, II – SOSW z Rybnika, III – ZSS nr 7, Katowice.
Wyróżnienia specjalne: ZSS nr 7 z Katowic (wokal), Jacek Kasprzak – instruktor ZSS nr 7 z Katowic, Niepubliczne Przedszkole dla Dzieci Niepełnosprawnych z Gliwic (za debiut sceniczny).
Wyróżnienia indywidualne: Karol Szpak z WTZ św. Faustyna (Tychy) – za osobowość sceniczną, Joanna Wójcik za rolę Demeter w spektaklu WTZ z Chełmka, Artur Bogusz za rolę Lucyfera w spektaklu WTZ z Dąbrowy Górniczej.